Mary Sue
KOCHAM CIĘ MARY SUE!!!
- Każdy bohater opka o Mary Sue
Gdzie aŁtorka nie może, tam Mary Sue pośle
- Przysłowie ludowe
Mary Sue (in. Marysia Zuzanna, Mery Só, Hermiona, Merysójka, Мэри Сью, 瑪麗休 urodzona idealnego dnia idealnego miesiąca idealnego roku) – główna bohaterka zacnej literatury blogaskowej, czyli tzw. opków. Ideał dziewczyny (chociaż występuje również męska wersja nazywana Gary Stu, ale znacznie rzadziej). Jedyna w swoim rodzaju i niepowtarzalna (oczywiście na danym blogu). Cechuje ją bogate życie wewnętrzne („Którą bluzkę włożyć?!”) oraz niespotykana uczuciowość (potrafi kochać ok. 100 facetów na raz). Powołana do życia przez aŁtoreczkę, zmora analizatorów.
Wygląd
Każda Mary Sue musi być orzechowo-włosa/płomiennoruda/złotowłosa/kruczoczarna. Inne kolory nie wchodzą w grę. Nie wchodzą w grę również inne określenia tych kolorów, no bo jak można nazwać Marysieńkę blondyną, skoro jej złote włosy mienią się ogniem tysiąca słońc?! Jesteś płytki po prostu!
Oczy Mary Sue również nie mogą być normalnymi oczami. To przecież jest nudne i bynajmniej nie czyni ją idealną. Muszą być ogromne (najlepiej żeby zajmowały całą twarz), ponieważ każdy ma w nich zatonąć. Dopuszczalne kolory to: szmaragdowozielone, orzechowe, turkusowe, błękitne, szafirowe, rubinowe lub czarne (jak wungiel).
Charakterystyka
Pomimo, że pojedynczych postaci, które można nazwać Mary Sue, jest więcej niż wersji Nyan Cata, wszystkie są mniej więcej takie same. Przeciętna Mary Sue z pozoru nie wyróżnia się, rzadko ma więcej niż jedną przyjaciółkę, i jest podobno naturalna, bo nosi tzw. letki makijaż. A po za tym jest arogancka, wywyższająca się, postrzegająca wszystkie inne osobniki płci pięknej za plastiki i jędze, a większość mężczyzn za pedałów, bezczelna, strasznie krytyczna, marudna, i uważająca się za ładniejszą/mądrzejszą/fajniejszą od innych. No i skromna.
Schodzenie na śniadanie
Jednym z niestrudzenie wykonywanych przez Mary Sue rytuałów jest schodzenie na śniadanie i choć nie wiemy, jak ono ma się do osobowości bohaterki, nonsensopedyjna komisja czytelników postanowiła przeprowadzić dodatkowe śledztwo dotyczące tego zjawiska.
W trakcie badań okazała się rzecz niezwykła. Najodważniejsi detektywi przeszukali archiwa znanych autorów i odnaleźli nigdy nieopublikowane rękopisy, w których... ich bohaterowie również schodzili na śniadanie!
Rodzaje Mary Sue
- Hermiona – typ bardzo popularny w czasie potteromanii oraz postępującej równolegle z nią malfoyomanii. Marysueowska Hermiona właściwie wcale nie przypomina Hermiony (buntuje się, przestaje się uczyć, zaczyna seksownie ubierać i idzie na bal, gdzie jak się nie upije w sztok, to z kolei obtańczy wszystkich facetów lub też wzbudzi zazdrość u wszystkich dziewcząt), ale komu to przeszkadza. Zakochuje się w niej zazwyczaj Harry, Draco (którego przez pół opka nienawidzi, ale miłość pokonuje nienawiść, chlip, chlip), Ron, Fred, George, Syriusz, pan Weasley, Lupin, Ginny, Luna... właściwie to cały Hogwart[1]! Z każdym z wybranków dochodzi w końcu do seksu, którego opis dobitnie wskazuje na to, że autorka nigdy z prawdziwym seksem nie miała do czynienia. Aha, jeszcze bal jest. Bal to podstawa każdego związku Hermiony.
- Sakura – najzdolniejsza kunoichi, medical-nin, tancerka, kwiaciarka, malarka, waltornistka, producentka skarpet z froty w całej mandze i anime Naruto. Jej charakterystyczne różowe włosy oraz szmaragdowe oczęta rozpoznaje każdy ninja w każdym opku i natychmiast się zakochuje. Oczywiście jej wygląd i przemiana, dojrzałość i zdolności, inteligencja i riposta powodują, że zbiegły Sasuke powraca do wioski, zakochuje się w niej i zakłada z nią rodzinę. Niekiedy źli bohaterowie mają ochotę ją zgwałcić (Orochimaru, Hidan, Deidara, Itachi[2], każdy inny zły bohater mangi), co zwykle im się udaje, gdyż Sakura, mimo iż jest najzdolniejszą babską ninja na świecie, przed napaleńcami obronić się nie umie. Oczywiście w każdym opku Sakura robi w szpitalu i (o dziwo!) nie bierze udziału w strajkach lekarzy/pielęgniarek i jest ze swojej pensji całkowicie zadowolona. Czasem akcja opka osadzona jest w realiach szkoły japońskiej, przy czym autorka wykazuje się zwykle parszywą ignorancją w kwestii japońskiego szkolnictwa[3]. Wtedy to Sakura jest niekochana/zbyt kochana przez rodziców, wyśmiewana przez nieśmiertelną w każdym opku i w każdym opku równie dziwkarską i plastikową Karin i jej psiapsióły. Zupełnie odwrotnie, niż to sobie Kiszony w swojej mandze zaplanował, zupełnie nic nie czuje do Sasuke, nawet go nie lubi, a on wbrew swej oryginalnej wersji lata za nią jak debil i próbuje zwrócić na siebie jej uwagę w możliwie jak najgłupszy sposób. Czasem Sakurcia miewa zespół
napięcia przedmiesiączkowegomuzyczny, drużynę siatkarską, stragan z używanymi majtkami etc. - Bad Girl – pokrzywdzona przez życie, mhroczna Mary Sue, o równie mhrocznym imieniu, takim jak np. Lauren, Katniss, Gabriella, Yven, Oubliee. Pochodzi z patologicznej rodziny, nikt jej nie rozumie i jakieś puste plastiki ją prześladują. I pisze wiersze. To bardzo ważny element jej osobowości, są często gęsto przytaczane i tak niesamowicie głębokie, że ona sama właściwie ich nie czai, ale trudno. Aha, no i zakochuje się ze wzajemnością, zwykle w swoim równie mhrocznym wrogu. Reszta bohaterów też ją kocha, ale oni są nieważni, przecież to zwykli, płytcy ludzie, tacy jak ty!
- Fanka – zazwyczaj przeprowadza się bardzo blisko miejsca zamieszkania swojego ukochanego zespołu, ew. zespół przeprowadza si tam gdzie ona mieszka. Następnie wpada na jednego z członków zespołu w supermarkecie/na solarce/koło śmietnika/u rzeźnika albo idzie na koncert, gdzie wpada w oko wokaliście, który ją
siłąwciąga na scenę, śpiewa z nią i ją całuje. W następstwie obu z przedstawionych sytuacji dochodzi do seksu grupowego (no chyba, że Mary Sue jest zainteresowana tylko wokalistą, wtedy reszta tylko się patrzy). - Zmierzchowa – patrz. Hermiona, tyle, że zmierzchowa i to generalnie jest chłopak.
- Mieszana – w przypadku gdy np. Bill Kaulitz przyjeżdża do Hogwartu albo Lauren zakochuje się w Edwardzie.
Więcej tutaj: http://forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=11173
Ciekawostki
- Istnieje termin o nazwie „marysuizm”, ale nikt tak naprawdę nie wie, co on oznacza. Ale na pewno jest to coś złego.
- Mary Sue występuje również we współczesnej literaturze (np. cała saga „Zmierzch”).
- Mary Sue po raz pierwszy pojawiła się w powieści Pauli Smith „A Trekkie's Tale”, będącej parodią Star Treka.
- Mary Sue według opowiadań zawsze spożywa płatki z mlekiem lub naleśniki (najczęściej z Nutellą) na śniadanie.
- Mary Sue za każdym razem, gdy spojrzy w lustro, opisuje co w nim widzi (tzn. przechwala się swoimi wielkim oczami, długimi lokami, kuszącymi ustami)
- Mary Sue ma pokój na piętrze. Jedną z nieodzownych codziennych czynności jest tzw. „Zejście na Śniadanie". Zwykłe przejście z jednego pokoju do drugiego uwłaczałoby jej godności – poranna procesja na schodach już dawno przestała kogokolwiek dziwić.
- Mary Sue zawsze zaprzecza, że jest piękna (choć jest idealna), ponieważ czeka aż poinformuje ją o tym chłopak, który jej się podoba.
- Skoro Mary Sue jest idealna i potrafi dosłownie wszystko, to oprócz śpiewania i jedzenia płatków potrafi również pilotować śmigłowiec, zabić kogoś gołymi rękami oraz wyrecytować kolejnych miliard cyfr po przecinku w liczbie π.
- Kreatorki bohaterek typu Mary Sue nigdy nie przyznają, że ich bohaterki faktycznie nimi są – przy okazji ich bohaterki są ulepszoną, skorygowaną wersją autorki (jej wyglądu, charakteru, zdolności)