Cytaty:Kapitan Bomba
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Szablon:Gwiezdna Flota Kapitan Bomba – cytaty.
A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznane za wulgarne!
Jeżeli nie jesteś pełnoletni lub Cię to razi – zajmij się czymś typowym dla nastolatków, np. oglądaniem stron z gołymi babami!
Jeżeli nie jesteś pełnoletni lub Cię to razi – zajmij się czymś typowym dla nastolatków, np. oglądaniem stron z gołymi babami!
B
- – (Chorąży Torpeda przez krótkofalówkę) Bomba! Bomba! Odezwij się!
– Nie gadam z pedałami!
– Ja też! Ale mimo to zadzwoniłem! O kurwa! Przestańcie jebać z tego moździerza bo wszystko spada na nas!
– Twoje dupsko nie takie rzeczy już brało! Bez odbioru. (do Janusza, który operuje moździerzem) Zorientowali się. Dobra, celuj w fabrykę.
C
- – Co to jest?
– Czekaj, przybliżę.
– O kurwa, Moto-Komando.
– Raczej Homo-Komando. - – Czy można wiedzieć za kim pan jest?
– Jeżeli chodzi o futbol można powiedzieć, że jestem jaroszem.
– O ty kurwa twoja mać, a co ci się w RKS CHUWDU nie podoba, fiucie jeden?
D
- – Do rzeczy, co ci mówi nazwa Napletek?
– Planeta Napletek, plantacja osadników.
– Chodziło mi raczej o tą skórkę na fiucie. - Donna mamma es huiocita.
- – Dobra tępe chuje, są jakieś pytania?
– Kurwa, nic nie zrozumiałem.
– Pewnie dlatego że jesteś tępym chujem.
– Panie kapitanie. Ja mam pytanie.
– Kurwa, to pytaj.
– Kurwa. Panie Kapitanie. Jak wylądujemy na słońcu to się spalimy.
– Tępy chuju. Masz mnie za idiotę? Wylądujemy w nocy.
– Kurwa, teraz wiem dlaczego jest Pan jest kapitanem.
H
- – Halo?
– W szkole jest bomba.
– Kto mówi?
– Damian Wąsik.
– Kamil, pojebało cię?
– Nieważne kto, na pewno nie Kamil Zdun.
J
- Je i sra.
- Opis: Kamil Zdun przybliżający proces trawienia Skola
K
- Koniec uroczystości. Wracajcie kraść rowery, układać tarota... czy co tam jeszcze robią Cyganie.
- Opis: żona króla cygańskiego podczas pogrzebu męża
- – Kto im dał pozwolenie na moździerz?
– Chuj!
– Chuj?
– Chuj z nimi, mamy towarzystwo. - – Kurwa twoja mać, jak kameleon! Niewidzialny! Za to ja was widzę bardzo dobrze! I myk, bombą zegarową.
– O kurwa, zaraz zginiemy!
– Spokojnie. Na ile ustawiony jest zegar?
– O kurwa, to trzeba coś ustawić? Czekaj. Hm, „On, Off”. Kurwa, po angielsku!
– Karabiny w dupę i napierdalać!
– Zaraz, gdzieś tu słowniczek miałem.
M
- – Mamy wpierdol.
– Jak to, kurwa, za co?
– Tępy chuju, ten kosmita tak się nazywa. - – Masz 10 sekund na pożegnanie się z życiem!
– Gówno mi zrobisz tym swoim gównianym karabinkiem! Nie wiesz idioto, że jestem odporny na kule od karabina?!
– Nie zginiesz od karabina, rozpierdolę cię granatem!
– Heh! W dupie mam twój granat!!!
– Zgadza się!
N
- – NAPIERDALAAAAAAAAĆ!
– Kurwa, panie kapitanie! Przecież napierdalamy!
– Żebyś jeszcze tak, jak mordą, napierdalał z karabinu, to byłby z ciebie pożytek! Masz gdzie napierdalać?!
– (Sebek zauważa, że strzelał w kamień) O kurwa.
O
- – O, a takie pytanie. Panie kapitanie, jak pan myśli, gdyby dupa miała zęby, to co by powiedziała?
(Głos z głośnika):
– Zapraszam!
– Zapraszam? - – O kurwa, miałem zabrać aparat, teraz nikt mi nie uwierzy. Bomba ze swoją załogą, pedały. Zdjęcie bym podpisał „Pedalska załoga kapitana Pedała”, a wasza rakieta powinna nazywać się „Pedał 7”.
– Torpeda, ty się kurwa od Pedała 7 odpierdol.
– Orzeła.
– Orzeła. A pedałem to jesteś ty, twój ojciec, twój dziadek, twój pies, twoi koledzy i koleżanki, i twoja matka. A nie, czekaj, zapomniałem. Twoja matka to chuj. Pedalski. - O kurwa! Szkoda że nie mam... A nie, mam!
- Opis: Kapitan Bomba widząc nagiego Torpedę z kosmitami
P
- – Panie kapitanie, ale żeśmy kurcze przypieprzyli!
– Co?
– Panie kapitanie, ale żeśmy przyjebali, że chuj.
– No! - – Panie kapitanie! Co się dzieje?! Nasze pociski nic mu nie robią!
– Tępy chuju! On ma pole siłowe!
– To po co strzelamy?!
– Ciszej kurwa, myślę!
T
- – Tępe chuje
– Kurwa, dlaczego Pan na nas tak mówi
– Bo jesteście tępymi chujami - – Torpeda, jak śmiesz nazywać mnie ciotą jebany skurwysynu. Moja dupa jest ciasna jak po praniu, a twoja matka to chuj.
– Bo jesteś kurwa głupi jak but.
– A ty, ty jesteś głupi jak, jak chuj. Ty chuju.
– O ty kurwa!