Falubaz Zielona Góra

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Falubaz groźny jak zwykle

Oto, co znaczy fanatyzm po tej ziemi lubuskiej stronie, przypatrzcie się temu uważnie, gorzowskie gamonie!

Słowa zielonogórskich kibiców

Zdech pies, Falubaz!!! Zdech pies, Falubaz!!! Zdech pies, Falubaz!!!

Fanatyk zawarciańskiej Stali Gorzów o Falubazie

Falubaz Zielona Góra – zielonogórski klub żużlowy. Łączy on mieszkańców miasta we wspólnej nienawiści do klubów pochodzących z innych miast (Stal Gorzów, Unia Leszno). Na mecze żużlowe zielonogórzanie wybierają się całymi rodzinami, zaopatrzeni w kije, trąbki i inne przedmioty, którymi mogliby unieszkodliwić kibiców obcych drużyn.

Stadion znajduje się przy wyjeździe z miasta, parkingu nie ma, ale za to jest ratusz, którym Gorzów nie może się poszczycić.

Od paru lat zielonogórzanom najlepiej wychodzą 2, ewentualnie 4 mecze w sezonie – te z Stalą. Dodatkowym atutem jest umiejetnosc demolowania przez kibiców swojego stadionu po porażce na wlasnym torze (Np: Falubaz Zielona Góra – Polonia Bydgoszcz 2007) a także stadionu Stali Gorzów w czasie lubuskich derby.

Sami kibice Zielonogórskiej drużyny pozostają w bliskich stosunkach dyplomatycznych z obywatelami Leszna i Gorzowa Wlkp. Kochają się zawzięcie również z Apatorem Toruń i Chrobrym Głogów oraz zażarcie z Flotą Świnoujście. Fama głosi, że kochają się zawzięcie także w fanach (chyba częściej jednak w fankach) innych klubów żużlowych.

Skład

Seniorzy:

  • Grzegorz Zengota– wychowanek Falubazu, duża część swojej kariery spędził w Unii Leszno. Po czym wrócił.
  • Patryk Dudek – wicemistrz świata, od początku swojej kariery reprezentuje Falubaz.
  • Jacob Thorssell – Szwed, nie robi dużej furory.
  • Kacper Gomólski – rudy, który mimo że słabo jeździ, uważa na odwrót.
  • Martin Smoliński – Niemiec, któremu nie chce się jeździć. 
  • Michael Jepsen Jensen – Dobry zawodnik, jednak do poziomu lepszych trochę mu brakuję.
  • Piotr Protasiewicz – najlepszy jeździec w Zielonej Górze. Niegdyś mistrz świata w ilości defektów, oraz upadków na pierwszym łuku.

Juniorzy:

  • Sebastian Niedźwiedź – największą pizda w PGE Ekstralidze. Zdarzają mu się dobre występy.
  • Mateusz Tonder – młody zawodnik, musi się jeszcze rozwinąć.
  • Alex Zgardziński – nieśmiały chłopak, do lepszych mu jeszcze dużo brakuje.