Nalot
Radzieckie naloty mają 100% skuteczności – wszystkie bomby trafiają w ziemię.
- Mołotow o nalotach
Nalot – bardzo groźna akcja zbrojna, przeprowadzana za pomocą… raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem… cholera, przeleciały! W każdym razie – z pomocą wielu samolotów.
Charakterystyka
Każdy nalot lotniczy poprzedzony jest nalotem jakiejś ważnej instytucji. Na przykład – NIK-u, albo policji skarbowej. Wyniki pchane są w górę, zaś w odpowiedzi spuszczane są bomby.
Wyróżniamy trzy podstawowe rodzaje nalotów:
Istnieją również nieloty, ale to już zupełnie co innego.
Po nalocie pozostaje zazwyczaj nalot i stąd bierze się to dziwne przekonanie, że naloty są niezwykle uciążliwe dla przeciętnej ludności. Nieprzeciętna ludność ma to już wszystko w die.
Zastosowanie nalotów
Duże ilości bomb na jednym terenie z całą pewnością nie są zbyt lubiane przez mieszkańców. Zwykle zaczynają się zastanawiać (ludzie, nie bomby), czy przypadkiem nie opłaca się żyć w spokoju dzięki poddaniu się. Zostało to zauważone przez wiele instytucji naukowych zajmujących się militariami, w tym radzieckich. Spowodowało to rozpoczęcie produkcji bombowców. Naloty stosuje się podobnie jak pierwotnie – jako środek przymusu bezpośredniego. Skuteczność jest bardzo wysoka, acz zależy od tego, co postawiliśmy sobie za cel[1].
Przebieg nalotów
Wszystko zaczyna się od rozkazu. Przykładowo, podczas wojny między Molossią a Lichtensteinem, główny dowódca sił powietrznych Molossi[2] wydaje stosowne rozkazy. Kolejni dowódcy przekazują aż do szczebla wykonawczego. Najprawdopodobniej zadanie to dostanie kapitan wraz z jego podkomendnymi. Zaczynają się rutynowe przygotowania do akcji, czyli przygotowywanie sprzętu i broni. Następnie samoloty startują. Warto nadmienić, że warto zabrać ze sobą kilka myśliwców jako obronę bombowców. Gdy znajdą się nad celem następuje zrzucenie bomb. Ci, którzy przeżyli, mogą podziwiać naprawdę efektowne fajerwerki.