Mydło
Mydło – prorocy mówią, jeśli spadnie, to lepiej się po nie nie schylać, bo to przynosi pecha. Nie radzą go także używać w połączeniu z wodą, gdyż się pieni.
Pierwsze wzmianki o mydle pochodzą już z czasów Kleopatry. Jako pierwsza, zaczęła dbać o higienę ciała. Początkowo używała tylko wody, lecz zauważyła, że tłuszcz zwierzęcy doskonale rozpuszcza brud. Zaczęła więc stosować do kąpieli mleko, które jest tłuste. Później nadworni alchemicy specjalnie dla niej wyprodukowali mydło. Pierwsze mydło nie miało zbyt przyjemnego zapachu. Usuwało brud, lecz powodowało przykry odór skóry. W celu zatuszowania tego zapachu zaczęto dodawać do jego produkcji wyciągi z roślin pachnących. Dziś myło nadal produkowane jest z tłuszczów. Gotuje się je z dodatkami wszelakich środków chemicznych, które sprawiają, że mydło zaczyna ładnie pachnąć. Sposób ten jest tańszy, lecz mydło zaczęło podrażniać i wysuszać skórę oraz powodować wysypki. Jest powoli wypierane przez żele pod prysznic, płyny do kąpieli i inne specyfiki, których skład chemiczny jest bardziej przyjazny dla skóry. Fakt, iż mydło podrażnia ludzką skórę, wskazuje na to, iż człowiek nie powinien go używać. Najwidoczniej nasza natura nie jest przyzwyczajona do funkcjonowania w czystości.
Z mydłem związanych jest wiele piosenek, powiedzeń oraz mądrości życiowych.
Oto niektóre z nich:
- Częste mycie, skraca życie. Skóra się ściera i człowiek umiera. Jest to mądrość ludowa, która dziś wiedzie nader szlachetny żywot. Nadal aktualne jest jej przesłanie dotyczące zaprzestania nadużywania mydła.
- Siabada Ty i ja. Mydełko Fa: jest to słynna pieśń przedmałżeńska pochodząca z X wieku, kiedy to istniał rytuał wspólnej kąpieli po ślubie. Miał on na celu wyzbycie złych spojrzeń, dotknięć poprzednich zalotników oraz stanowił początek gry wstępnej. Przyszły pan młody wyśpiewywał tę pieśń pod oknem ukochanej w noc poprzedzającą ich ślub.
- Mydło wszystko umyje. Nawet uszy, szyję: jest to pieśń, którą zwyczajowo śpiewano po żniwach, gdy kurz, brud i inne zanieczyszczenia wgryzały się w ciało człowieka. Łatwo się domyślić, że najtrudniej je było wymyć z zakamarków ciała, dlatego następowało rytualne wspólne kąpanie się, gdzie myto je sobie wzajemnie.