Metallica
Metallica - Bardzo popularny, kontrowersyjny zespół muzyczny żelazno-aluminiowo-plastikowy. Metallica jest przez niektórych zaliczana do tzw. zespołów brudowskich. Oczywiście jak każdy rockowy zespół propagują szatanizm, na koncertach składają ofiary ku Ojcu Dyrektorowi.
Dyskografia
- "kurd'em All!" - 1983
- "Ride The Snowing" - 1984
- "Majster od Tapet" - 666
- "...And Pastisz For All" - 1988
- "White Album" - 1991
- "/bin/laden" - 1996
- "/bin/reloaden/" - 1997
- "Piwnica, inc." - 1998
- "RM&M" - 1999
- "St. MOHER" - 2003
Powstanie zespołu
Kiedy na początku lat 80-tych ubiegłego tysiąclecia dwóch zapaleńców muzyki aluminiowej spotkało się na czarnej mszy w okolicach Kościoła Upadłej Renaty w San Diego USA nic nie wskazywało, że stworzą oni jeden z najbardziej popularnych zespołów pieśni i tańca ludowego w świecie. Choć już wtedy James Hetfield, początkujący gitarzysta i lead krzykacz, oraz Lars Ulrich (ten pedałkowaty przy perkusji) potrafili przechlać i przećpać więcej niż sam król muzyki z pod znaku martwego Szatana Ozzy My Masta Osbourne nikt nie widział w nich przyszłych mistrzów detoksu artystycznego. Chłopcy (w szczególności Lars) wykazywali niezdrowy pociąg do bydła domowego i farmsexu, któremu oddawali się z lubością na farmie rodziców Jamesa. Podczas jednej chorej imprezy na farmie Lars miał problem z uwiedzeniem pewnej maciory. Jako, że wszyscy byli zdrowo najebani postanowili nauczyć prosiaka szacunku dla ludzi przy pomocy czegokolwiek co było pod ręką. Znaleźli stare gitary, jakąś perkusję i mikrofony (później okazało się, że należały one do zespołu country brata Jamesa- Edgara) i niewielkiego młotka. Oczywiście po wcześniejszym zarzyciu gigantycznej ilości LSD zatłukli maciorę a po haśle rzuconym przez wniebowziętego, zbroczonego krwią Larsa "Kill' em all" zajebali wszystko co ruszało się na farmie, od kurczaków po nieopodal hasających Amiszów. Dziwnym zbiegiem okoliczności nielubiany przez resztę chłopaków David Mustaine nagrał całe zajście na dyktafon. W celu uniknięcia wieloletniego więzienia wezwanym na miejsce tej chorej orgii policjantom powiedziano, że znajdują się w studio nagraniowym i takie różne kity co psiarnia po odsłuchaniu taśmy o dziwo kupiła. Fotograf policyjny zdążył pstryknąć kilka fotek, ale przyjaciel Jamesa Kirk Hamett szybko buchnął mu aparat. James i Lars postanowili dla jaj wydać album, szybko sklecili nazwę zespołu która pierwotnie brzmiała Thunderfuck, dokoptowali do zespołu niedobitków po imprezie (Dave'a i Kirka) i tak powstał ich pierwyj alboom- klasyka gore-popu. Fotki po tej imrezie umieścili jako okładkę i wkładkę swego dzieła.
