Metallica
Za mało pierdolnięcia na pełnej kurwie. Tu nie ma szatana.
- Starożytni Grecy o Metallice
Metallica się sprzedała!
- Użytkownicy YouTube o Metallice
Metallica – amerykański zespół muzyczny żelazno-aluminiowy, składający się z czterech Jeźdźców Apokalipsy. Powszechnie wiadomo, że początek Metalliki datuje się na 18 sekundę drugiego utworu na płycie Kill 'Em All – The Four Horsemen, zaś koniec przypada na wejście bębnów w basowej kompozycji Cliffa – Anesthesia. Po tym momencie Metallica nie nagrała już nic godnego uwagi.
Powstanie zespołu[edytuj • edytuj kod]
Kiedy na początku lat 80-tych ubiegłego tysiąclecia dwóch zapaleńców muzyki aluminiowej spotkało się na czarnej mszy, nic nie wskazywało, że stworzą oni jeden z najbardziej popularnych zespołów pieśni i tańca na świecie. Choć już wtedy James Hetfield, początkujący gitarzysta i lead krzykacz oraz bębniarz Lars Ulrich potrafili przechlać i przećpać więcej niż sam Ozzy Osbourne na koncertach, nikt nie widział w nich przyszłych mistrzów detoksu artystycznego.
Chłopcy znaleźli stare gitary, jakąś perkusję, mikrofony (później okazało się, że należały one do zespołu country brata Dżejmsa, Edgara) i niewielki młotek. Po wcześniejszym zażyciu gigantycznej ilości LSD, nielubiany przez resztę chłopaków Dave Mustaine nagrał całe zajście na dyktafon.
Fotograf policyjny zdążył pstryknąć kilka fotek, ale przyjaciel Jamesa, Cliff Burton, szybko buchnął mu aparat. James i Lars postanowili dla jaj wydać album, szybko sklecili więc nazwę zespołu, która pierwotnie brzmiała Thunderfuck, dokooptowali do zespołu niedobitków po imprezie (Dave'a i Cliffa) i tak powstał ich pierwszy album, klasyka gore-popu.
Skład zespołu[edytuj • edytuj kod]
Obecny skład zespołu:
- James Hetfield – zwany też „Dżejmsem z Mety”, wokal (sopran), mandolina, gitara, bas, perkusja, tamburyn, bębny, talk-box, wah-wah
stoliki cholera wie co jeszcze. - Creek Hammer/Krieg Hamlet/Kirk Wahmett – gitara, bas, perkusja, wah-wah[1] i skrzypce spalinowe naraz.
- Roberto Agustín Miguel Santiago Samuel Trujillo Veracruz – krótkie spodenki, koszulka bez rękawów, banjo basowe (gra, gdy akurat nie dłubie w nosie, chociaż czasami wychodzi mu to jednocześnie), gitara flamenco (podczas nagrywania), chód kraba z jednoczesną postawą nawalonego szympansa.
- Lars Ulrich von Jungingen – cymbałki, bongo, tamburyno, cowbell elektryczny, stara beczka na olej (na albumie St. Anger), gitara (jak się nudzi), śpiew (jak jest nawalony), obrona praw autorskich, walka z Napsterem.
Byli członkowie[edytuj • edytuj kod]
- Ron McGovney – nieziemsko wymiatał na basie, ale Cliff miał dłuższe włosy.
- Cliff Burton – miał przykry wypadek
ze słodyczamiprowadząc długiego Ikarusa. - Dave Mustaine – za dużo pił (istnieje również hipoteza, iż miał czarny pas co przysługuje tylko Jamesowi i był rudy).
- Jason Newsted – chciał
do mamypograć na boku w Echobrain.
Wybrana dyskografia[edytuj • edytuj kod]
Kill 'Em All[edytuj • edytuj kod]
- Główny artykuł: Kill 'Em All
Powszechnie wiadomo, że Metallica (tak jak wszystko) skończyła się właśnie na tej płycie, a później to już tylko komercha.
Ride the Lightning[edytuj • edytuj kod]
Pikachu would be proud.
- Przeciętny komentarz na YouTube o Ride The Lightning
Drugi zaraz po "Kill 'em All" album wydany w 1984 roku. Tytuł został wymyślony przez Kirka Hammetta, gdy chłopaki oblewali wydanie pierwszego albumu. Błyskawica to tak naprawdę kumpel Hammetta, który miał im przynieść więcej piwa. Okładka wyjaśnia, w jaki sposób poniósł on śmierć, gdy przyniósł Millera a nie Budweisera.
…And Justice for All[edytuj • edytuj kod]
Głównym celem stworzenia tego albumu było pokazanie, że można nagrać 9 długich piosenek bez absolutnie żadnej treści. Jego cechą charakterystyczną są aranżacje perkusyjne generowane za pomocą programu Generator Liczb Losowych. Wylosowane liczby są mnożone przez milion pięćset sto dziewięćset. Potem i tak plik z liczbami ląduje w koszu, a Lars tworzy coś głupiego. Wyróżnia się również ekstremalnie głośny bas, który zagłusza wszytskie inne instrumenty.
Wizerunek sceniczny[edytuj • edytuj kod]
Muzycy Metalliki preferują tradycyjny image, tj. bokserki z lemurem u perkusisty, w rybki u basisty, z szympansem u wokalisty i z flamingiem u gitarzysty prowadzącego. Jason Newsted nie stosował się do owych zaleceń (nosił bokserki z żółwiem), co doprowadziło do kłótni, których skutkiem było jego odejście z zespołu. Ponadto wszyscy ubierają się w fioletowe boa z piór, gorsety, żółte baletki i fartuszki. W kulminacyjnym momencie koncertu wszyscy oblewają się maślanką i tarzając się po scenie, wykonują ryk godowy nosorożca czarnego, występującego w Afryce.
Fani[edytuj • edytuj kod]
Prawdziwy fan Metalliki ma wiele zasad. Jego obowiązkiem jest, by ich przestrzegał w każdej chwili i w każdym środowisku:
- Nie ma dla Ciebie lepszego perkusisty niż Lars Umlaut, lepszego gitarzysty niż James Hetfield i Creek Hammer oraz lepszego basisty niż Robert Trujillo.
- Kiedy umiera Ci dziadek, koniecznie stój nad nim z notesem i zapisuj wszystko, co powiedział. Następnie wyślij to do Metalliki, a oni pośród całego ścierwa, jakie dostają od fanów, być może wybiorą Twój list i napiszą z tego tekst piosenki.
- Jeśli solówka w jakiejkolwiek innej piosence nie-Metalliki nie zaczyna się od tappingu – nabluzgaj na nią, a potem nagraj swoją wersję, w której tapping będzie. Jeśli ów tapping pojawia się w solówce, zbluzgaj ją mimo to.
- Punktem odniesienia przy ocenianiu każdego gitarzysty, który nie jest Creekiem, jest porównanie go do Hetfielda – wspólnego kuzyna Fieldiego i Heada z KoRna.
- Jeśli spotkasz fana Slipknota, to powiedz, że totalnie dali dupy w Chorzowie i Hetfield jest lepszy od tej cioty w masce.
- Prawdziwy fan nigdy nie będzie słuchał Tokio Hotel ani Limp Bizkit.
- Jedynym prawdziwym gatunkiem metalu jest speed/thrash/heavy[2].
- James Hetfield nie jest prawdziwym metalem, ma (ciągle) żyjącą żonę i dzieci…
- …ale to nie zmienia faktu, że masz go czcić!
- Aha, no i brzydź się jakimkolwiek piractwem! Musisz być solidarny z Larsem Umlautem i wierny jego dżihadowi! W innym przypadku Cię pozwie.
- Pamiętaj też, by nienawidzić Dave'a Mustaine'a i jego zespołu Megadeth.
- Zażycz sobie, by na Twoim pogrzebie zagrali Ci „Oriona”…
- …„Kill 'Em All”…
- …albo „Fade To Black”.
Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]
- Początkowo emowcy chcieli być fajni dzięki słuchaniu Metalliki, jednak przestali ich słuchać, ponieważ muzyka przez nich grana nie tworzyła odpowiedniego klimatu do cięcia się i wieszania na arafatkach.
- Z założenia Metallica miała być zespołem grającym chrześcijański black metal. No ale jakoś tak wyszło…
- Po nagraniu utworu „One” chcieli nagrać teledysk rzucając się z klifu, ale skończyło się tylko na skakaniu z ławki w parku.
- Ich libacje zazwyczaj składały się z 30 piw na głowę. Amerykańce produkują słabe piwo.
- Hetfield napisał Fade to Black tylko dlatego, że podczas trasy koncertowej ktoś zapieprzył chłopakom cały sprzęt. Hetfield zamiast od razu się pociąć, najpierw napisał o tym piosenkę.
- Lars Urlich na teledysku do najbardziej heavy metalowego kawałka w historii, „Nothing Else Matters”, postanawia pochwalić się swoimi zdolnościami strzeleckimi na miarę Robin Hooda i rzuca lotkami z odległości 5 cm w plakat na którym widnieje Kip Winger. Ogólnie mówi się, że to dlatego, że w przeciwieństwie do Metaliki, Wingera słuchają głupie nastolatki, a sam Kip i Reb Beach to najgorsi instrumentaliści w historii, i ogólnie to pozerzy, toteż mocarni metalowcy ich potępiają. Nieoficjalne plotki donoszą, że to przez to, że Kip w sesji do ulubionego pisemka Larsa, Playgirl, pokazał za mało i Lars się potocznie wkurw… wkurzył.
- Większość albumów zostało wydanych z powodu cięć budżetowych zespołu.
- Lars Urlich jako jeden z niewielu perkusistów (jak nie jedyny) używa tylko 4/12 swojego zestawu perkusyjnego, reszta stoi dla ozdoby, bądź Lars nie wie jak jej używać.
- 90% swoich utworów Metallica napisała podczas libacji alkoholowych na placu zabaw bądź dworcu.
- Grupa jest powszechnie utożsamiana z subkulturą heavymetalową do tego stopnia, że wszystkie samotne koleżanki słuchaczy metali ciężkich mniej lub bardziej wierzą, że znając Nothing else Matters wchodzą w arkana subkultury, co jest przyczyną wielu nieporozumień. Jednak ku ogólnemu zaskoczeniu zespół, według większości metalowców utożsamiany jest z kindermetalem.
- Podczas nagrywania Czarnego albumu Lars używał krowich czaszek a James starego karabinu.