Szablon:ANM/Poradnik:Jak być dobrym katolikiem

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „12:51, 5 paź 2019” przez „DasBott (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Wzorowi katolicy

Jak być dobrym katolikiem – poradnik.

Ten poradnik dedykujemy wszystkim tym, którzy nie są pewni, czy aby na pewno są dobrymi katolikami, a także tym, którzy takimi chcieliby zostać. Dzięki naszemu poradnikowi mogą teraz umocnić swoją wiarę. Nie będziemy tu mówić o podstawach wiary katolickiej (jakby co to patrz na Wikipedię, źródło kłamstwa). Przedstawimy religię rzymskokatolicką od strony praktycznej.

Początki
  • Po pierwsze: musisz się urodzić w rodzinie co najmniej od sześciu pokoleń katolickiej, jeśli w linii prostej masz choć jednego heretyka – odpuść sobie – nie będziesz dobrym katolikiem.
  • Po drugie, musisz być ochrzczony jako nierozumne niemowlę, abyś był zindoktrynowany od urodzenia. To musi być decyzja odgórna – twoich rodziców. Jeżeli ochrzcisz się jako dorosły, będziesz Cenzura2.svg anabaptystą!!!
  • Chyba że dasz księdzu w łapę, żeby na świadectwie chrztu wypisał starszą datę. Nie martw się, to nie zaszkodzi twojej katolickiej duszy, bo ksiądz to osoba święta, a za wspomaganie świętego idzie się do nieba!
  • Jeśli twoje rodzeństwo to mniej niż sześcioro ludzi lub – nie daj Boże – jesteś jedynakiem, odpuść sobie. Nie wiedzą, jak to się robi po Bożemu albo nie robią tego wcale (wariaci – przyp. redaktor). Jeżeli więc rodziciele udupili się na cacy, to trudno – nie będziesz dobrym katolikiem.
  • Jeśli spełniasz powyższe warunki – przejdź do kolejnych punktów. Jeśli nie – odpuść sobie.