Gra:Strona 44,99
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Jesteś w zimnej, małej, ciemnej, wilgotnej, zapyziałej celi. Gdy dochodzisz do siebie po tym szoku, a Twoje oczy przyzwyczajają się do ciemności, postanawiasz zbadać teren.
Cela ma 2 na 2 metry; żadnej pryczy, pościeli, telewizora itp. Jedynym elementem wyposażenia są stalowe drzwi. Po chwili jednak znajdujesz na podłodze talerz na zupę (niestety pusty), wiadro na nieczystości (niestety pełne), ciało współwięźnia (martwego), szkielet szczura, kawałek łańcucha, oponę zimową i Defusal Kit z Counter Strike'a. Przy sobie znajdujesz piękną zapalniczkę Zippo, korkociąg i szynę tramwajową.
Co robisz?
- Czekasz na dalszy rozwój wydarzeń – hmmm...
- Próbujesz zjeść szkielet szczura – fuj!
- Próbujesz zjeść zwłoki kompana – ohyda!
- Próbujesz zjeść zawartość wiadra – bleeee!
- W ramach protestu palisz oponę – ogień!
- Za pomocą opony, korkociągu i szyny wykopujesz tunel – kopu-kopu-kopu.
- Za pomocą opony, korkociągu, szyny i Defusal Kitu wyłamujesz drzwi – bach!
- Za pomocą opony, korkociągu, szyny, zapalniczki, wiadra, talerza, zwłok kompana, szkieletu szczura i Defusal Kita konstruujesz coś takiego, że nawet sam MacGyver by ci pogratulował – majstru-majstru.
- Za pomocą wszystkich powyższych przedmiotów, jak i też kilku innych, które udało ci się jeszcze tu znaleźć, konstruujesz coś takiego, że wynalazek poprzedniego punktu to przy tym pikuś! – MAJSTRU-MAJSTRU-MAJSTRU!!!