Czechów (Lublin)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Czechów – dzielnica w północno-zachodniej części Lublina. Dzieli się na Czechów Północny i Czechów Południowy. Nazwę zawdzięcza temu, że mieszkają tu głównie emigranci z Czech, czego najlepszym przykładem jest monumentalna budowla na cześć czeskiej korony w północno-środkowej części dzielnicy. Do niewątpliwych atrakcji należą Górki Czechowskie – ogromny kawał zielonego terenu, gdzie można się napić oraz uskuteczniać praktyki seksualne. Co roku w marcu i kwietniu odbywa się tradycyjnie od wielu już lat wielkie wypalanie traw górek czechowskich. Jeśli ktoś przesadzi z używkami, w pobliżu jest pogotowie ratunkowe oraz dwa szpitale (właściwie trzy, ale jeden to dziecięcy). Na Czechowie znajduje się największa toaleta publiczna w Lublinie – blok przy ulicy Harnasie 4. Na klatce schodowej i piwnicy leżą dziesiątki kocich i ludzkich gówien oraz kałuże uryny. Wśród nich często leżą menele niemogący dotrzeć do domu, często mordami w gównach lub siuchach. Czechów to dzielnica pełna bananowych dzieci oraz ćpunów. W tej dzielnicy leży najbardziej pokurwiona szkoła jaką można spotkać w tym kraju, czyli Szkoła Podstawowa nr. 43 im. Ignacego Jana Paderewskiego w Lublinie. W tej szkole uczą nauczyciele pedofile, uczniowie nie srają w kiblu, a jak któryś się odważy to na parapet, bo do kabiny strach wejść. Od wuefistów można obskoczyć wpierdol kluczmi, w jedzeniu znajdziesz włosy, a w kiblu piątoklasistów palących epety. To właśnie w tej szkole zacząłem kirać klej, a przestałem po odejściu z niej. Na Czechowie ludzie są bogaci materialnie, ale biedni umysłowo i ciągle ćpają, często zaczynają ćpać w podstawówce ( oczywiście w 43), a przeciętny 12-latek pali szlugi. Starsze typy latają z klamkami kupionymi na darkwebie za hajs od starych albo zastraszają dzieci żeby odebrać im fanty oraz sarę. Tę drugą taktykę stosują biedniejsi mieszkańcy Czechowa. Ogólnie polecam jeśli lubisz napierdalać się z ćpunami i nosisz przy sobie broń.

Zobacz też


Koniec autostrady.jpg Ten artykuł dotyczy jakiejś pipidówy, sądząc po jego rozmiarze. Jeśli sprzeciwiasz się zaniżaniu znaczenia tej metropolii – rozbuduj go.