Kino Bodo
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
Kino Bodo - zostało założone we wsi Łódź przez osoby żywe, które nie posiadają odbiorników radiowo-telewizyjnych z aktualnym abonamentem i ważną książeczką zdrowia. Do tego wyniki próbek kału zostały naniesione przez rzekę Ner a nie osobiście.
Kino mieści się na poddaszu, bo w piwnicy są myszy, a nietoperze są śmieszniejsze i bliżej do nieba.
Kino robi kinowe rzeczy takie jak świecenie światłem na ścianę i gaszenie tego światła. Tylko bardzo szybko. W dzień i w nocy.
We foyer kina spotyka się często gęsta śmietanka łódzkiego pół świadka hodowców gołębi długodystansowych przystosowanych do zrzutów ładunków zapalających o masie nominalnej do 50 dag z wysokości 2.000 metrów.
Maskotkami kina są mole spożywcze dzięki, którym w trakcie seansu często słychać klaskanie, klaszczenie i inne formy klasków i oklasków.
Nazwa kina pochodzi od anagramu Odob.