Powłoka (Linux)
Powłoka w Linuksie – ponoć lepszy odpowiednik windowsowskiego „wiersza poleceń”. Posiada większe możliwości, a linuksowcy kontaktują się dzięki niej ze swoim Bogiem – Linuksem.
Powłoka nie dla wszystkich...
Oczywiście powłoka przeznaczona jest tylko dla tych wielce wtajemniczonych. Początkujący nie daliby sobie rady jej opanowaniem. Aby w pełni móc korzystać z powłoki, trzeba dostał błogosławieństwo proroka – św. Linusa. Oczywiście tego błogosławieństwa nie dostaje się za darmo, bo należy posiadać odpowiednią liczbę punktów „linuksiarza”. Punkty przyznawane są w kategoriach:
- wysławianie Linuksa;
- propagowanie Linuksa, np koszulki z pingwinem;
- grafity, np rysowanie pingwinów / log dystrybucji na budynkach;
- nawrócenie niewiernego;
- odinstalowanie Windowsa;
- spalenie płyt z jego zawartością.
Za to ostatnie przyznawanie jest najwięcej punktów, dlatego też w ostatnich czasach wzrosło zapotrzebowanie na Windowsa. Linuksowcy kupują go w dużych ilościach, potem układają z tych płyt logo Windowsa i podpalają. Jest to dla nich święta ceremonia, nie wolno im w tym przeszkadzać, gdyż można zostać przy okazji spalonym.