Lobo
LOBO - Wild – prawdopodobnie jedyna istota, której boją się prawie wszyscy Wielcy Przedwieczni. Lobo to łowca nagród, jak mu zapłacisz, dasz cygaro i dobrze zapłacisz to rozwali dla ciebie każdego. Mówi się, że wychował się na planecie zwanej czernią, jednakże według najnowszych informacji jest on Polakiem. Jego największym kumplem jest Duke Nukem, jedyny z przedwiecznych który nie boi się Lobo. No i mają wspólne zainteresowania (strzelanie do wszystkiego co się rusza + panienki).
Historia
Historia Lobo, wygrzebana przez radziecką siatkę wywiadowczą jest dramatyczna jak brazylijska telenowela. Lobo – gdy był mały – mieszkał w Polsce i był normalnym chłopcem. Jak każdy chłopiec miał wiele dziwnych pomysłów, jednym z nich okazało się oklejanie chomika taśmą. Nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności pojmanym chomikiem okazał się brat Chomika Gohana. Gohan vel Chomik poprzysiągł zemstę i ukradł Lobo'wi kota, zrozpaczony Lobo kupił łańcuch, motor i wyruszył w kosmos by odnaleźć Gohana (który nawiasem mówiąc był chomikiem sąsiadów). Lobo odpuścił sobie podążanie za chomikiem, lecz pewne jest, że gdzieś w kieszeni trzyma taśmę przygotowaną specjalnie na to spotkanie.
Kilka faktów o Lobo:
- Jego ulubione powiedzenia to: Frag, Kurde, Kurna i dowolne kombinacje tych trzech (np. kurna frag).
- Lobo jest nieśmiertelny – w niebie go nie chcą, a w piekle się boją.
- Wygrał zawody w piciu do upadłego z kostuchą.
- Świat jeszcze istnieje tylko dlatego, że Lobo jest zbyt leniwy, żeby go rozwalić.
- Ulubiona firma Lobo to Polmos Białystok.
- Lobo nie płaci mandatów. Nawet jak wystawia je Kpt. Żbik.
- Motor Lobo (kosmożyleta 666) to najszybsza jednostka na Ogame.
- Hak Lobo jest niezniszczalny. Wytrzyma nawet pazury Wolverinea i młot Thora. Naraz
- Philip Morris Polska S.A obniżył ceny swoich produktów, bo Lobo chciał rzucić palenie.