Logika

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 10:13, 24 lip 2007 autorstwa Laurusnobilis (dyskusja • edycje) (robot dodaje: en, es, fr, nl, pt)

„Co ma baba do moralności, jak dziad też ma skarpety”.

~ Mikołaj Rej logicznie.

Logika – sztuka dywagowania czy p to q (i czy ~q to ~p). Maczał w tym wszystkim paluchy niejaki de Morgan. Do dzisiaj nie wiadomo, czy tautologia to fata morgana, czy trudna sztuka upiększania przedramion błękitnymi kotwicami. Paradygmaty logiki są orężem filozofii i matematyki. Dzięki niej każdy filozof, po zapuszczeniu brody, może, obserwując pasącą się krowę i pilnując jej, żeby nie wlazła w kapustę, dowodzić rozmaitych twierdzeń. Dzięki logice może przygotować się do wykładów, w których może pociągnąć wątek na mnóstwo sposobów, poniżej przedstawiono wybrane:

  • Przez zaprzeczenie założenia – założyć się można do wozu, zatem jeżeli nie ma wozu, to założenie nie istnieje.
  • Przez odpowiednie twierdzenia – bierzemy pół jednego i pół drugiego, łączymy i mamy trzecie – zupełnie nowe
  • Przez opowiadanie dygresji nie na temat.
  • Przez demonizację – „Bez flaszki nie rozbieriosz”.
  • Przez sprowadzenie na manowce – „Dla pięciu wymiarów to widać, a dalej przez indukcję...”.
  • Przez presję moralną – „Jak wiadomo ze szkoły podstawowej...”.
  • Przez sztuciec – „A nuż wyjdzie?”.
  • Przez połechtanie ambicji słuchaczy – „To dla państwa jest proste”.
  • Przez rozparcelowanie na dostatecznie dużą liczbę przypadków (i zbagatelizowanie każdego z nich).
  • Przez zakrzyczenie (jakież to kobiece).
  • Przez zamachanie rękami.
  • Przez perwersję, czyli od tyłu.

(Więcej sposobów - patrz: Metody dowodzenia twierdzeń.
Największym osiągnięciem twórców logiki jest powołanie do życia tzw.logiki sowieckiej (logika sowiecka jest podstawowym narzędziem nauki radzieckiej. Logika sama w sobie jest absolutnie pewną metodą dochodzenia do niepewnych wniosków. We wszytkich odmianach logiki wyróżniamy dwa jej rodzaje: logikę kobiecą oraz logikę męską. Ta druga jest bardziej logiczna ale ta pierwsza ma bardzo twarde argumenty.Tam gdzie kończy się logika zaczyna się wojsko.

Przykłady logiki

Jeśli;

p - koń jest ptakiem(0)
q - Ja jestem idiotą (1)

to łatwo można stworzyć odpowiednie zdanie logiczne, która nie zawsze jest prawem.

Np. spróbujmy zastanowić się nad danym wzorem . Tak więc zdanie będzie wyglądać następująco: Jeśli koń jest ptakiem, to ja jestem idiotą. Wychodzi nam prawo logiczne (0 => 1 - 1). Nie zawsze tak jest. Jeśli jakiś perwers zrobi nam przykrość () wówczas zdanie będzie nielogiczne: Jeśli koń nie jest ptakiem, to ja nie jestem idiotą. Nikt i tak tego nie zrozumie.

Czasami logika osiąga rozmiary niesamowite. Aby utrudnić zadanie w tych przykładach dodamy dodatkowe zdanie;

r - władza kłamie (1)

Sprawdźmy czy to zdanie jest prawdziwe: p => ~q /\ r v q => ~(q v p) <=> p /\ ~r v q. Przerażające? Oczywiście, że tak! Odpowiednie zdanie będzie wyglądać następująco: Jeśli koń jest ptakiem, to ja nie jestem idiotą i jeśli władza kłamie lub ja jestem idiotą, to ja nie jestem idiotą lub koń nie jest ptakiem, wtedy i tylko wtedy, gdy koń jest ptakiem i władza nie kłamie lub ja jestem idiotą. Czy to zdanie jest prawdziwe? Oczywiście, że nie, a to za sprawą fragmentu; władza nie kłamie.

Prawami logicznymi można się bawić, przez układanie co raz to większych i głupszych zdań, oraz sprawdzanie wartości logicznej. Niektórych to bawi (matematycy), niektorych nie bardzo. Łatwo można się w tym zapętlić, o to przykład, jak nie powinno się bawić zdaniami logicznymi.

Jeśli;

p - Wielki Brat patrzy
q - Pies bawi się kością
r - Giertych jest Lepperem
x - Kurski się kłóci

To przy ułożeniu odpowiednio trudnego zdania, wszystkim wyparują mózgi. Oto przykład tak trudny, że wręcz nie możliwy do zrobienia: p v q => r v ~q /\ x /\ ~(q => r) <=> p v x v ~r => r v p /\ ~x.

Zdanie będzie wyglądać tak: Jeśli Wielki Brat patrzy lub pies bawi się kością, to Giertych jest Lepperem lub pies nie bawi się kością i Kurski się kłóci i ogólnie nie prawdą jest, że jeśli pies bawi się kością to Giertych jest Lepperem, wtedy i tylko wtedy, gdy jeśli Wielki Brat patrzy, lub Kurski się kłóci, lub Giertych nie jest Lepperem, to Giertych jest Lepperem, lub Wielki Brat patrzy i Kurski się nie kłóci.