Glany
Glany – lekkie i zwinne obuwie do skakania (np. na koncertach), dobre też do chodzenia po plaży. Idealne na upalne dni. Można je prosto wykonać w domowej kuźni tudzież w cieple domowego ogniska. Przydatne na wszelkich burdach, popijawach, koncertach, weselach, balach, randkach. Najczęściej noszone przez metali. Przydają się do zabiegów, takich jak uderzenie z glana, zglanowanie kogoś, przywalenie glanem.
Kolorystyka
Glany rozróżniamy w wielu kolorach. Najpopularniejszy jest czarny. Inne kolory to czarny.. z kolorową przecierką. Najczęściej spotykamy przecierki czerwone, zielone i niebieskie, aczkolwiek zdarzają się też pomarańczowe, żółte i różowe (to już nie dla prawdziwych metali). Chronią kostkę przed uszkodzeniami mechanicznymi, ale skręcić kolano lub zwichnąć biodro jest w nich nadzwyczaj łatwo.
Funkcje
Obuwie to ma zasadniczo dwie podstawowe funkcje. Określa ono przynależność do jednej z „glaniastych” subkultur oraz jest podstawą i jednocześnie dopełnieniem stroju charakterystycznego dla ww. subkultur. Absolutnie nie jest przeznaczone do chodzenia, a już w szczególności nie dla początkujących. Glany składają się ze stali, skóry, gumowej podeszwy i sznurówek. Te ostatnie im są dłuższe i bardziej zniszczone tym wyższą pozycję w grupie znamionują.
Poradnik dla początkujących
- Idź do sklepu naprzeciwko spożywczaka.
- Spójrz na lewo i na prawo. Znajdź swoje nowe buty.
- Weź je do ręki.
- Nie! Nie te głupie szpilki! Patrz uważniej! Glany weź!
- Jak to nie wiesz, czym są glany! O, tam są!
- Nie. Glany są obok.
- O właśnie! Znajdź swój rozmiar. Załóż.
- Nie chcę wąchać smrodu twoich skarpet.
- Aha... nie nosisz skarpet... tym gorzej dla mnie...
- Fuu... ale smród! Załóż te glany!
- Pasują?
- Nic mnie to nie obchodzi, ze nie umiesz zawiązać sznurówek!
- Idź do kasy i zapłać.
- Nie masz karty kredytowej? No dobra, pożyczę ci.
- A teraz chodź ze mną.
- Co to znaczy, że nogi bolą? Chciałeś glany, to masz!
- Załóż skarpetki.
- Nadal nogi bolą? Przyklej se plaster!
- No już dobra, kupię ci plastry!
- Przyklej i chodź za mną.
- Co to znaczy, że glan ci się rozwiązał?
- Nadal nogi bolą? Co? Buty za ciężkie?
- Spadaj! Nie jesteś dość twardy, by nosić glany!