Odra Wodzisław Śląski

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 13:30, 14 lip 2008 autorstwa Serscull (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Cerber. Autor wycofanej wersji to 85.178.30.14.)

Odra Wodzisław Śląski – klub założony tył na przód w 1922, gdzieś na śląskich peryferiach.

Historia

W prehistorii nikomu nieznane zadupie, ciągnące piłkarzy z prestiżowej, konkurencyjnej, Wodzisławskiej Akademii Piłkarskiej (WAP).

W I lidze nieprzerwanie od 1996 roku - tym mogą się poszczycić tylko 4 kluby - i tego Warszawka nie może przetrawić, więc rok w rok próbuje spuścić Odrę przy zielonym, stołecznym stoliczku. Odra zajmuje czwarte miejsce pod względem zdobytych punktów w rozgrywkach Ekstraklasy od 2000 - mając parę milionów złoty na waciki i piłki - i tego nikt (a zwłaszcza centusie, sknery i [pazery) nie może pojąć

Korupcja

Klub ten jest solą w oku wszystkich krajowych działaczy i kibiców - bo okazuje się że mając budżet 5-krotnie niższy od innych - można zdobywać od nich więcej punktów. Kiedyś tam coś kupowali, ale w odkąd w Ekstraklasie zaczęło być po krakowsku już nie kupują, więc szczycą się, że są czyści.

Kibice

Kibice, jak to kibice - nawet piłkarze Odry wolą grać na wyjazdach żeby się nie narażać, ale polepsza się. Wielokrotnie nagradzani za oprawy meczowe. Na stadionie jest bezpiecznie, bo nie ma z kim się napieCenzura2.svg. Do Wodzisławia, w liczbie bojowej, zaglądają tylko kibice ze Śląska. Mecze w Wodzisławie są nazywane imprezą kiełbaski, piwa i słoneczniku. Kiedyś przez brak tego ostatniego towaru wybuchły trzydniowe zamieszki, ale na szczęście burmistrz powetował tygodniowy brak w zaopatrzeniu rezerwami Laysów ze skarbca miejskiego.

Sztamy - jakieś popierdułki z okręgówki, nie warto pisać bo i tak nikomu nie będzie chciało się o tym pamiętać, nawet kibicom Odry.

== Znani i nieznani

W Odrze wypromowali się m.in.: Grzegorz Rasiak, Paweł Sibik (pojechał se na mundial z wÓjkiem Janasem) , Marek Saganowski, Łukasz Sosin, Mariusz Pawełek.

Polityka transferowa

Generalnie panuje opinia że jak forma słaba, grać się nie chce to do Odry. Gra w Odrze pozwala piłkarzom stanąć na nogi, pewnie dlatego, że całe piwo we Włodzisławie sprzedaje się na stadionie a później nie ma gdzie kupić...