Cytaty:Krzysztof Kononowicz
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Krzysztof Kononowicz – cytaty.
B
- Bo młodzież za dużo pije wódki, za dużo pije piwa, za dużo pije alkoholu spożywa.
C
- Co się stało się pod Jeżewem, co się stało się?
J
- Ja mam swój rozum mam wszystko.
- Jestem człowiekiem wierzącym i praktykującym.
Ł
- Ład i porządek w urzędzie miejskim bez biurokractwa, łachmactwa, gdzie naprawdę ludzie będą.
M
- Musiałem jechać do Adama, bo jestem kandydatem na prezydenta miasta Białegostoku, ale musiałem się zwrócić, bo napad był.
- Mój ojciec odeszedł.
- Mam mamę, mam brata, tatuś nie żyje.
N
- Nie będzie niczego.
- Nie mam żadnych wadów.
O
- Otworzenie zakładów pracy dla młodzieży i dla ludzi.
P
- Proszę państwa, dnia dzisiaj był napad na moją matkę inwalidkę I grupy.
S
- Surowe karanie kierowców za alkohol, papierosy i za wszystko.
U
- Usprawnienie granic, by granica była naprawdę.
- Usprawnienie, żeby nie było bandyctwa, złodziejstwa i niczego.
W
- Wyprowadze policje i straż miejska, bo od tego oni są, od tego są oni, od tego są.
Z
- Zimową porą szykowanie planów budowy dróg, planów budowy dróg, podkreślam jeszcze raz: planów budowy dróg, a wiosną – wyjście z budową ulic i... ulic.
- Zlikwidowanie dla młodzieży alkoholu, papierosów, narkotyków i wszystkiego.
- Zmienił miejsce zamieszkania. Jest w niebie teraz.
Ż
- Żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego.
- Żeby starsi ludzie mogli przejść.
- Żeby była praca dla młodzieży i dla ludzi.