Dresiarz
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 17:55, 30 cze 2009 autorstwa 188.33.98.185 (dyskusja)
Wygląd
- Musisz być łysy albo obcięty na jeża.
- Jeśli jesteś łysy, dbaj o swoją łysinę, aby odbicie promieni słonecznych było jak największe.
- Jeżeli jesteś obcięty na jeża, postaw sobie włosy na żel.
- Jak nie masz żelu to powiedz swojej starej, żeby zrobiła ci „wodę z cukrem do włosów”.
- Przy używaniu żelu pamiętaj, że to musi być oczojebna fryzura, a nie jakiś pedalski, punkowy irokez.
- Jeżeli fryzjer nie będzie mógł zrobi ci oczojebnej fryzury, wyjeb mu.
- Jeśli Twój fryzjer spieprzy Twoją oczojebną fryzurę, to zajeb mu ze swego wykurwistego łańcucha, który kupiłeś za forsę którą zajebałeś gościowi który po raz trzeci Ci się nawinął.
- Jeżeli nie masz dresu z kapturem, to jesteś punkiem.
- Musisz mieć spodnie co najmniej opuszczone do kolan, a twoje gacie powinny być zakryte twoim zakurwistym dresem.
- Noś spodnie z krokiem, niebieskie jeansy lub dresowe spodnie.
- Noś spodnie tylko z najwyższej jakości dresiwa.
- Jeżeli twoi zakurwiści starzy mają dużo w chuj kasiory, to kup sobie błyszczące Nike Shox ze sprężynami na obcasach. Możesz wtedy szpanować!
- SZPAN!
- JESZCZE WIĘKSZY SZPAN!
- Jeżeli jest lato spodnie od dresu możesz ewentualnie zamienić na sportowe szorty sięgające do połowy ud (dzięki temu będziesz mógł szpanować mułami na udach i łydach wypracowanymi na siłce, i ziomalską dziarą na łydce - lachony na to lecą).
- Twoje jeansy nie mogą być w innym kolorze, niż niebieski. Nie pytaj, kurwa, dlaczego, bo dostaniesz wpierdol.
- Jeśli masz włosy postawione na żel, to nie noś czapki! To popsuje ziomalską fryzurę.
- Jeżeli chcesz nosić czapkę, musi to być czapka z marihuaną lub znaczkiem „Naja” lub Pumy, koniecznie ze sterczącym do góry daszkiem.
- Musisz mieć oryginalny, kultowy-jak-chuj, szpanerski dres ze Stadionu Dziesięciolecia/ "z Bema".
- Jeśli już musisz iść na dyskę, gdzie nie wpuszczają w dresie, jedyne co możesz założyć, to niebieskie jeansy i sweter typu pisanka w poziome paski. Dzięki temu że wszystkie dresy takie noszą, łatwiej poznasz też swoich ziomali i nie zrobisz siary zagadując do jakiegoś pedała.
- I pamiętaj o żuciu gumy, albo gumciu żumy, wtedy będziesz tak wyjebany jak twoi zajebiści znajomi.
- Jeżeli nie masz gumy, żuj ślinę.
- Dbaj o swój dres aby poziom szelestu nie spadł poniżej 80dB.
- Nie możesz wiedzieć co to są dB. Po prostu szeleść.
- Nie lekceważ mody - ziomal chodzi na solarę, aż do momentu, kiedy jego skóra zrobi się wyraziście pomarańczowa.
- Nie zapomnij również o wsadzeniu bluzy do dresów, a dresów do skarpetek, w przypadku, kiedy idziesz z ziomalami na ustawkę bądź też napierdalać brudasów i babcie na przystankach.
- Na bluzie powinieneś mieć Naję, Pumę (jeżeli nie stać cię na Pumę, kup jej tańszy odpowiednik - Tajgera) lub Adidiasa. Ostatni może być napisany przez więcej niż dwa "d" w wyrazie. Twoje ziomy i tak nie zorientują się o co kaman, bowiem żaden nie może być w-chuj-mądrzejszy od ciebie!