Bartoszyce

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Bartoszycemiasto i gmina w województwie warmiński-mazurskim. Mimo że większe od Lidzbarka Warmińskiego to uważane za jego dzielnicę. Ogólnopolska strefa przerzutowa papierosów i alkoholu z Rosji. Mieszkańcy są nazywani Bartoszyczanami. Samiec zwie się Bartoszyczanin, a samica Bartoszyczanka. Bartoszyce są konkretną dziurą, ponieważ każda droga wylotowa prowadzi pod górkę.

Dzielnice

Bartoszyce dzielą się na kilka różnych dzielnic.[1]

  • Kwadrat – za dnia centrum handlu. Można tutaj kupić dużo oryginalnych ciuchów z metkami stadionu w Warszawie. Nocą można tam spotkać dziko biegających dresiarzy – napompowanych dziwnymi specyfikami, koniecznie w 20 letnich BMW lub w sportowych tuningowanych Golfach drugiej generacji.
  • Manhattan – dzielnica na krańcu miasta zwana również „Doliną Mistrzów”. Jak mieszkasz na Manhattanie to jesteś cool. Ludzi z Manhattanu się nie zaczepia, mają tak zwane plecy. Przynajmniej tak myślą.
  • Hamburg – kolejna dzielnia, nazwana nie wiadomo przez kogo. To samo co Manhattan, leżą obok siebie i nikt od dawna nie wie gdzie przebiega granica. Ta mistyczna granica to jakiś pas asfaltu, po którym biegają dzieci i próbują umknąć przed samochodami. Najwyraźniej są hardcoreami z Hollywoodu.
  • Działki – nazwana tak od pasów zieleni, ciasno ściśniętych przy sobie, które można kupić za niewyobrażalną kasę, by hodować tam rzeżuchę. W centrum znajduje się boisko, na którym prawdopodobnie będzie rozgrywane Euro 2012.
  • Kolejowiec – o! A oto ciekawe miejsce w pięknych Bartoszycach. Taki duży stary most kolejowy, po którym już pociągi nie jeżdżą, ale za to jest wciąż używany przez metali z jabolami, krejzi czternastki oraz emo. Ten oryginalny sposób rekreacji został zapoczątkowany przez Prusów, a dokładnie przez Arnolda von Piokozela, który odbił w pobliżu pierwszą butelkę miodu.
  • Serce – miejsce do spacerów dla młodych par, bądź libacji dla młodzieży. Jest to jeziorko w kształcie dwóch skrzydeł motyla, gdzie można spędzić mile czas, na przykład, oglądając zachód słońca lub akrobacje pijanej młodzieży po jednym komandosie.
  • Osiedle nad Łyną – miejsce przejarane przez ćpunów niejednokrotnie. Miejsce najlepszych składów hip-hopowych w Bartoszycach. Siedlisko ludzi co słuchają rapu z tematem Pierdolić konfidentów!, a sami mają wykupiony pakiet konfidenta na cały rok z góry. Nie wierzą w Boga, za to wierzą w maryśke, czczą Boba Marleya i czaszkę bizona. Należy uważać na lokalną mafię, zwaną w innych dzielnicach „Kindermafią”, zresztą nie bez powodu.
  • Mleko i Kurwidołek – jeziorko miejskie o silnej zawartości dzieci, puszek po piwie i sinicy. Wokoło miasto rozstawiło słupki i siatki, gdyż sportem uprawianym przy mleku jest siatkówka. Każdy szanujący się nastolatek musi przynajmniej raz zaliczyć zgon na Kurwi dołku, a jest to nic innego jak klepisko z kilkoma cegłami naokoło dawnego wychodka nazywanego teraz „ogniskiem”.
  • Piłsudskiego – osiedlowa młodzież codziennie w godzinach wieczornych (i nie tylko..) zbiera się na baraku lub zabawkach w celu wypicia browara, tudzież zjarania grama maryśki. Mogli by tu zrobić jeszcze z trzy ławeczki. Było by gdzie usiąść, żeby wytrzeźwieć. Od trzech lat przesiaduje tam ta sama mało błyskotliwa ekipa, a dziewczyny przechodzą z rąk do rąk.
  • Trójka – niespenetrowana świątynia dziwnego kultu dmuchanego pęcherza. Wyznawców można spotkać codziennie przez cały dzień, uprawiających dziwne rytuały, często związane z wymienionym pęcherzem i częściami ciała wyznawców.
  • Boh. Warszawy (Z boku bloku) - najbardziej zielone miejsce z całych Bartoszyc. Nie wiadomo czy mowa tu o kwitnących kwiatach i drzewach czy o zielonych rzeczach wytwarzających się z boku bloku. Dzielnica ta składa się z głównie 4 bloków zbliżonych do siebie. Osiedlowa młodzież preferuje Haszysz, lsd, papierosy, piwo tu czyt. paliwo i zielone listki o których była wcześniej mowa. W nocy najczęściej wykorzystywana jest znana ławka znajdująca się obok bloku do libacji alkoholowych.

Zabytki

Bartoszyce od zawsze szczycą się dwoma lub trzema posążkami przedstawiającymi baby z kamienia. Wciąż trwają spory gdzie je postawić, czy w ogródku burmistrza czy na tyłach bazaru. W środku miasta znajduje się fontanna zwana wytryskiem Mariana, jednak na razie nie działa, bo Marian nie poczuł jeszcze wiosny.

Bartoszyce posiadają również Bramę Lidzbarską[2], czyli starą dużą bramę z cegły oraz niedokładny zegar. No i jest jeszcze kilka kościołów, które Prusacy budowali chyba z nudów.

Życie nocne

Bartoszyce mają bardzo bogate życie nocne. Można je spędzić na przyglądaniu się grze w bilarda lub iść do jednej z dwóch dyskotek. W jednej starsi ludzie mogą się poczuć jak 16-latkowie, a w drugiej 16-latkowie mogą się poczuć jak starsi ludzie. No i można też dostać w mordę na Kwadracie.

Po wyłudzeniu od UE znacznej ilości dotacji na rozwój terenów zielonych w mieście, włodarze przyczynili się do powstania idealnego miejsca do wyjścia na browara. Sanrajs[3] i Serce stały się idealną ostoją i ośrodkiem życia kulturalnego całej bartoszyckiej młodzieży. Jeśli nie zastałeś swojego zioma z Bartoszyc w piątkowy wieczór w domu, wielce prawdopodobne, że spotkasz go na którejś z ławeczek w tym pięknym zielonym zakątku.

Glow ! Stowarzyszenie upadłych gwiazd, czyt. 'GLOW'. Osiem lasek które próbują wybić się na szczyt ale im się to nie udaje, ponieważ za każdym razem spadają i są wyśmiewane(przenośnie). Dziewczyny próbujące upodobnic się do pussicat dolls czyt. ŻAL. Zaniczjmy od liderki całej owej grupy: Urszula Adelajda - dziewczyna posiadającą ładną figurą, lecz nie można powiedzieć tego o jej szpetnej mordzie, powinna dostawać twarzowe :). Nastepne miejsce przypada.. Natali. Podobnie jak koleżanka urodą nie grzeszy jednak jej twarz przypomina choć trochę ludzkie komórki, niestety Natalio, twoja figura na wiele do życzenia, mała gruba dosłowniej- jak torba podróżna z małymi cyckami. Trzecią szczęściarą jest Katarzyna ! Kasiu Kasiu, do twojego wyglądu nic nie mamy, jednak jeżeli masz zamiar wyruszyc w światowe turne, radzimy Ci nie spowadzac butów z Angli za 10 funtów ;), zarób na dupie ale nie rób obciachu.Kolejną uczestniczką jest Martyna , Martynko, zainwestuj w antyperspirant i penseta do brwi :). A więc kolejna tancereczka zwie się Noa , nie chcemy być wulgarni ale chyba trzeba..WYPIERDALAJ DO SWOJEJ JAPONII I KURWA NIE PRZYNOŚ WSTYDU POLSCE. A więc Milena , laska zmienaj ciuchy, bo mówie Ci poważnie, że ślepy by zauważył jak portafisz nosic ubrania tygodniami. Ala ladna i zgrabna ale chodź mniej nadymana. Przedostatnia Klaudia - naucz się tańczyć. Oczywiście nie zapomniałam o 9 bosiee ! ANNA - Gruba kurwa, dyma się ze starym z GKO aby zapewnic byt swojej grupie. to tyle !


Przypisy

  1. Jednak autor ich wszystkich nie zna, albo zapomniał, albo nie chce mu się pisać, więc wymienił tylko te najważniejsze.
  2. Od razu widać, kto tu komu podlega. W Lidzbarku nie ma Bramy Bartoszyckiej!
  3. Dla ludzi szukających przyszłości w mieście LondynSunrise.