Dyskusja użytkownika:Argh!/Uwagi

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru


Ano wykrzycz się. Akcja pod patronatem mojego nicku. Tylko nie bełkocz.

Kasacja Antyradia!!!

Droga Argh! Pozwoliłam sobie anulowac Twoja pochopną decyzję skasowania artykułu pt. Antyradio. Z dwóch powodów. Pierwszy: żadna z częsci tego tekstu, poprawionego i obejrzanego przez adminów i znawców tematu (np. MakakMax'a :) - wiesz, juz kto to może być?) nie jest tu niepotrzebna; przeciwnie: cytaty są w części AUTENTYKAMI (np. ten o Figurskim jako szefie został znaleziony na forum); po drugie przypominają wydarzenia i audycje sprzed dobrych paru kiedy Ty, droga adminko, bawiłaś się w piasku więc siłą rzeczy nie możesz ich pamiętać (wina Figury, teorie spiskowe Samoobrony). Ale starsi je pamiętają. Drugi: Nons jest po to, Żeby BAWIĆ gości zaglądające na strony, a nie powielać Wikipedię. Antyradia słuchałam bodajże od początku istnienia, czytelnikiem Nonsensopedii jestem od paru lat i rzadko cokolwiek pisuję, bo jako dorosły mam o wiele mniej czasu niż kiedyś i niż inni autorzy, podlegający jedynie obowiązkowi szkolnemu. :) Jestem więc pewna, że za parę lat spojrzysz na te sprawy z innej perspektywy, czego Ci życzę... hmmm (może to nie jest jednak najprzyjemniejsza strona życia?). Na razie może, zanim zaczniesz próbować swoich skrzydeł jako administrator - sekator przyjrzyj się może całości tego projektu i pracy starszych kolegów- jest ich paru, na pewno wiesz już, których. Koszmar, że wskutek braku czasu i problemów starszego pokolenia niewiele jest ludzi którzy jednocześnie maja doświadczenie w temacie -dojrzałych juz satyryków i publicystów którzy mieliby czas pobawić się w Nonsensopedię i obniża się katasstrofalnie granica wiekowa Nonsensopedystów - młodych ludzi którzy powinni się od tych starszych jeszcze ...po prostu pouczyć, bo wielu z administratorów ... nie zdało jeszcze matury (niedawna afera z Miśkiem '95). Nie jest to wymierzone przeciwko Tobie - tak wygląda rzeczywista sytuacja Nonsy, nad którą boleją wszyscy - bo czytać i pisać śmieszne teksty lubimy wszyscy.

A, jest jeszcze trzeci powód: Jeżeli zginie z trudem znalezione na sieci zdjęcie z filmu "Mucha" z lat 80 z podobnym do Wojewódzkiego facetem w pozie obronnej :) to zadźgam gołymi rękami.

Mam nadzieje, że w skrócie wyjaśniłam dlaczego ten artykuł jest taki właśnie a nie inny.

A tak w ogóle, to milo powitać nową adminkę.

Misia (rocznik siedemdziesiąty któryś tam, dla porządku)