Zyta Gilowska
Umówiłem się z nią na dziewiątą.
- Sąd lustracyjny o Zycie G.
Zyta Beata "Wróć" Gilowska (ur. 7 lipca 1949 w Nowym Mieście Lubawskim) – polityk, profesor i była minister finansów, podstępem zmuszona do ustąpienia. Znana z tego, że zawsze i wszędzie ciągnęła (cokolwiek to oznacza.....) i jak sama przyznaje - jest w tym dobra.
Kariera polityczna
Zyta była posłem PO aż do ostatnich wyborów i przejęcia władzy przez braci Kaczyńskich. W rządzie Marcinkiewicza była ministrem finansów, zanim to Rzecznik Interesu Publicznego nie dopatrzył się w jej oświadczeniu lustracyjnym kłamstw.
Życie prywatne
Krążą pogłoski, że Zyta ma męża. Jeżeli ma, to pewnie musi chodzić w fartuszkach, gotować obiadki i takie tam. Tzn. chyba mąż. Jeżeli nie ma, to znaczy że... właściwie to chyba istnieje coś takiego jak stara panna, ale naukowcy wciąż szukają życia na innych planetach, więc nie mogą uznać, czy stara panna istnieje, czy nie. Zyta uwielbia również naleśniki z serem. Słyszy się, że dodaje do nich (och!) keczupu! Ale nasza dzielna minister finansów dementuje te głupie plotki. Ostatnio, po wyrzuceniu z rządu oprócz walki o dobre imię w sądzie, w domku na wsi zajęła się produkcją Żytniej Gilowskiej.