Gra:Strona 852

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 12:06, 21 lis 2010 autorstwa Mbot (dyskusja • edycje) (Robot dokonuje poprawek kosmetycznych)

Gdy już się ruszyłeś i postanowiłeś opuścić zza rogu usłyszałeś dwa ochrypłe głosy rozmawiające ze sobą. Podchodzisz bliżej, kucasz i wychylasz głowę. Widzisz dwa ciemne kształty. Jeden z nich opiera się o ścianę bloku, gdy drugi stoi naprzeciw niego. Wytężasz bardziej wzrok... Dresiarze! – myśl trafiła do twojej głowy jakbyś został postrzelony. No Ty, stary i ja mu kCenzura2.svg tak wyCenzura2.svg że się wyjCenzura2.svg i rozCenzura2.svg sobie głowę o ten jeCenzura2.svg burtnik. CCenzura2.svg pożałował, że przeszedł po moim kCenzura2.svg chodniku.No to teraz jestem udupiony – przyznałeś sobie w duchu. Poza tym dostrzegasz, że jeden z nich trzyma kij do gry w baseball.

Co robisz?