NonNews:Zamach zamach zamachem pogania
31 października 2015
…a kiwi kiwi kiwi. Jak ten nielot, spadł bowiem rosyjski samolot w Egipcie. Jak to w takich wypadkach bywa, nikt nie przeżył, co wywołało natychmiastowe podejrzenia o zamachu. Wobec tego prezydent Władimir Putin zażądał natychmiastowego wydania wraku, co spotkało się z odmową Egiptu, jako że nie przewiduje się transportu wraku poza miejsce zdarzenia.
Wersja Putina nie znajduje potwierdzenia w czarnych skrzynkach. Wynika z nich bowiem, że rosyjscy piloci w czasie lotu spożywali wódkę bądź inne napoje wysokoprocentowe. Świadczy o tym chociażby poniższy fragment dialogu:
– Wańka, ale niżej dziesięciu metrów to ty nie dasz rady zejść…
– Ja nie dam rady? Ja?! Potrzymaj mi kieliszek.
– Dobra, dajesz, Wania!
Następnie słychać odgłosy uderzenia o ziemię i wybuchy. Póki co egipscy śledczy twierdzą, że odpowiedzialność za wybuchy ponosi gorejący krzak z góry Synaj, o który uderzył spadający Airbus.
Władimir Putin oświadczył, że powoła specjalny zespół ekspercki, który ostatecznie wyjaśni przyczyny katastrofy. Szczegóły inwazji na Egipt mają zostać podane na najbliższej konferencji rosyjskiego jedynowładcy, która ma odbyć się w Centrum Dowodzenia Siłami Atomowymi pod Moskwą. Nieoficjalnie wiemy jednak, że już poproszono sprawdzony w działaniu polski zespół Macierewicza o współpracę. Antoni Macierewicz odmawia jednak, domagając się oddania wraku Tu-154.
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- Przedjutrze, 31 października 2015.