Aerosmith
Szablon:Tzespół rockowy założony gdzieś koło 1970 roku. Gra do dziś, mimo że członkowie grupy powoli zaczynają krztusić się krupniczkami. Wokalistą kapeli jest Steven Tyler, który w wolnym od śpiewania czasie ćpał i zdradzał żonę z kochanką a kochankę z inną kochanką. Prawdopodobnie w poprzednim wcieleniu był bramkarzem łapiącym piłki ustami. Czasami na koncertach, gdy jest głodny, połyka melony w całości.
Historia
Zespół powstał w 1970 w Bostonie. Na początku śpiewali głównie o seksie, narkotykach i alkoholu a całą robotę odwalał Tyler, który jednocześnie pisał i komponował piosenki. Z czasem Perry zrobił się zazdrosny i również zaczął komponować. Reszta zespołu czasami stworzyła jakąś piosenkę, ale woleli stać z tyłu i tak jest do dziś. Przełomowy okazał się album Toys in the Attic z 1975 roku , który zrobił z nich pierwszy zespół rockowy USA. Z czasem panowie zamiast grać woleli wciągać i chlać, a Tyler w tym czasie spłodził Arwenę Liv, która o tym, że jest jej ojcem dowiedziała się o tym, że jest jej ojcem 11 lat później. W 1979 Perry strzelił focha i założył własny zespół, a 2 lata później odszedł Whitford. Zespół spadł na dno i nikt nie chciał ich zapraszać, bo naćpany Tyler średnio po 10 minutach mdlał.
W dodatku w radiu nie poznawał swoich własnych piosenek. W 1984 wrócili Perry i Whitford i cała grupa poszła na odwyk. Rzekomo czyści w 1987 roku nagrali płytę Pernament Vacation (piękny tytuł prawda?) i wrócili na szczyt. I tak zaczął się okres komerchy w zespole. W tym czasie popularni byli też Guns N' Roses i Bon Jovi, a jako że te kapele są nieco podobne, 3/4 słuchaczy nie potrafiło ich od siebie odróżnić. Następne płyty to Pump z 1989 i Get a Grip z 1993 (to ta z krowimi cyckami na okładce) i także dobrze się sprzedały. Z czasem Aerosmith zaczęli eksperymentować i zaczęły powstawać różne dziwne twory jak Nine Lives czy Just Push Play. No cóż raczej średnio na tym wyszli. No ale w tym czasie nagrali też piosenkę I don't wanna miss a thing, użytą w Armageddonie, którą pokochały gospodynie domowe dzięki czemu stała się ich największym hitem. Jednak dla części starych fanów granica komerchy została przekroczona i obrazili się na zespół.
Skład
- Szablon:Twokalista, czasem coś zagra na harmonijce. Znany głównie z wielkich ust. Ojciec Arweny.
- Szablon:Tgitarzysta prowadzący. Kiedy jest zły bije Stevena gitarą po głowie.
- Szablon:Tbasista i największy ćpun w grupie.
- Szablon:Tperkusista. To on wymyślił nazwę zespołu.
- Szablon:Tgitara rytmiczna, a po za tym nic ciekawego.
Znane utwory
- Szablon:Tpiosenka o niezrównoważonym psychicznie gościu, który najpierw narzeka na swoją dziewczynę, a potem stwierdza, że nie może bez niej żyć.
- Szablon:Tkolejna piosenka o nieszczęśliwej miłości. Większość ludzi myli ją z Crazy.
- Szablon:T pierwszy wielki hit zespołu. Opowiada o ćpunie, który rozmyśla nad swoim życiem.
- Szablon:T piosenka ma ponad 40 lat, a dalej nikt nie wie co oznacza jej tytuł. Prawdopodobnie chodzi o magiczne zioło.
- Szablon:T kolejny smut o miłości. Utwór uwielbiany przez gospodynie domowe, znienawidzony zaś przez starych fanów zespołu, którzy nazywają go „pożal się Boże piosenką z Armageddonu”.
- Szablon:T utwór napisany prawdopodobnie po pijaku, bo na trzeźwo takiego tekstu nie napisałaby nawet Maria Peszek.
- Szablon:T ulubiona piosenka Kwacha, który jednak pod wpływem choroby filipińskiej przekręcił słowa i tak powstał słynny tekst Nie idźcie tą drogą.
- Szablon:T kolejny smut o zakochanym kolesiu, dla którego jego dziewczyna jest aniołem.
- Szablon:T piosenka znana głównie dzięki ładnej dziewczynie, która wystąpiła w teledysku. Po za tym nic wyjątkowego oprócz tego, że Steven na końcu drze się bardziej niż zwykle.
- Szablon:T z dedykacją dla hipsterów i Conchity.
- Szablon:T jak sam tytuł mówi piosenka opowiada o różu. Trochę dziwny kolor jak na zespół uważający się za rockowy, ale kto co lubi.
- Szablon:T kolejna piosenka, która zyskała popularność dzięki dziewczynie z teledysku.
- Szablon:T kolejny smut o miłości
- Szablon:T wbrew pozorom nie jest to kolejna piosenka o miłości, tylko o dorosłych sprawach.
- Szablon:T znowu o dorosłych sprawach.
- Szablon:T jak wyżej, ale tym razem w wersji hard, bo robił to ojciec z córką.
- Szablon:T Tyler postanowił ponarzekać trochę na nasz straszny i okrutny świat. Co ciekawe chłopak z teledysku bardzo przypomina pewną panią z Sosnowca.
- Szablon:T piosenka o gościu cierpiącym na infantylizm parafiliczny.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny muzyki. Jeśli wytrzymasz 10 minut w słuchawkach – rozbuduj go..