Apple

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 11:58, 14 wrz 2007 autorstwa Farmer Jan (dyskusja • edycje) (zamiana grafiki na wersję wektorową)
Logo Apple przed...
...I po

Apple Computers

Firma Apple jest producentem wielu śmieci, niestety znanych całemu światu. Powstała gdzieś na przedmieściach jednego z miast USA w obskurnym garażu Steeva Jobsa. Kiedyś czytałem, dlaczego akurat nazywają się Apple i mają takie dziwne obgryzione jabłko, i co ma jabłko do Apple? Otóż słowo Apple w jakimś (obcym najprawdopodobniej) języku oznacza właśnie "jabłko". A obgryzione, bo jest taka jednostka pamięci, co nosi dziwną nazwę "Byte" (czyt. bajt), które wymawia się tak samo, jak "Bite", ugryźć (czyt. bajt). I tak nażarli się tymi jabłkami, że aż się upili i wpadły do głowy pomysły, których świat raz na zawsze pożałował...

Macintosh, zwany Makiem, MAC OS, Makos i inne

Czołowym produktem firmy Apple jest Macintosh Apple Computer z beznadziejnym oprogramowaniem, którego 99,999999999% ludzi na tym świecie nie zna. Komputery są tak słabe, że żadne gry nie działają, może poza pasjansem lub saperem. Widać, firma Jabco ma takie problemy finansowe, że myszki mają tylko jeden przycisk.

iPod

Dziwne przenośne urządzenie do słuchania melodyjek zgranych z komputera w formacie MP0. Ma beznadziejny panel dotykowy w kształcie kółka. Na szczęście tylko 99,999999998% ludzi nie wie, co to jest (aż o 0,000000001% mniej, niż jeśli chodzi o Maki).

iPhone

Kolejny niewypał firmy Apple. Podobno jest to połączenie telefonu i w/w iPoda.

iEye (czyt. aj, aj)

Najnowszy projekt Jabłuszka. Będzie to proteza ludzkiego oka z wbudowanym iPodem oraz iPhone. Ma zapewniać 4x zoom i 1 Gb pamięci. Hasło reklamowe brzmi "Po co ci iEye? Ponieważ twoje nie jest i!". Projekt dotąd nie został zrealizowany z braku ochotników na króliki doświadczalne. Planowana premiera: 2015 rok.

iFrog

To także prototyp. Elektronicznie zmodyfikowana żaba z wbudowanym telefonem i odtwarzaczem MP3. Niewiele wiadomo o tym projekcie, z wyjątkiem hasła reklamowego "Why? Just becouse".