Cytaty:Świat według Kiepskich: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M |
|||
Linia 3: | Linia 3: | ||
*''– A słoma może być?<br>– No może, panie Ferdku!<br>– To se pan wyciąg z butów.'' |
*''– A słoma może być?<br>– No może, panie Ferdku!<br>– To se pan wyciąg z butów.'' |
||
**Postacie: [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdek]] i [[Cytaty:Arnold Boczek|Boczek]] |
**Postacie: [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdek]] i [[Cytaty:Arnold Boczek|Boczek]] |
||
* ''– A ty pamiętasz, że dzisiaj są 16. urodziny Marioli?<br>– No i co z tego?<br>– Jak to co? Przecież obiecałeś jej kupić wrotki.<br>– Chyba byłem pijany.<br>– Masz jej kupić wrotki, żeby nie wiem, co. Dałeś słowo honoru ojca.<br>– Hehehe, kurde... Kłamałem |
* ''– A ty pamiętasz, że dzisiaj są 16. urodziny Marioli?<br>– No i co z tego?<br>– Jak to co? Przecież obiecałeś jej kupić wrotki.<br>– Chyba byłem pijany.<br>– Masz jej kupić wrotki, żeby nie wiem, co. Dałeś słowo honoru ojca.<br>– Hehehe, kurde... Kłamałem.<br>– Ty wredna szujo... Nie stać cię nawet na to. Dziecko ma urodziny raz w roku.<br>– To pokaż mi dziecko, co ma urodziny dwa razy do roku.'' |
||
**Postaci:[[Cytaty:Halina Kiepska|Halina]] i [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdek]] |
**Postaci: [[Cytaty:Halina Kiepska|Halina]] i [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdek]] |
||
**Źródło: odcinek 12. |
**Źródło: odcinek 12. |
||
*''– Chcę, żeby wszystko, czego dotknę, zamieniło się w...<br>– Taa... W złoto?<br>– Nie, no w piwo!'' |
*''– Chcę, żeby wszystko, czego dotknę, zamieniło się w...<br>– Taa... W złoto?<br>– Nie, no w piwo!'' |
||
Linia 12: | Linia 12: | ||
*''Dawaj moją rentę, kanalio!'' |
*''Dawaj moją rentę, kanalio!'' |
||
**Opis: Babka Kiepska do [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdka]] |
**Opis: Babka Kiepska do [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdka]] |
||
*''Dzień dobry panie Ferdku, to ja.<br> |
*''– Dzień dobry panie Ferdku, to ja.<br>– Widzę, czego?'' |
||
**Opis: Boczek przychodzi do Ferdka |
**Opis: Boczek przychodzi do Ferdka |
||
*– ''Ferduś, przecież ty nie masz żadnego wykształcenia.<br>– No właśnie, nikt tego nie docenia.'' |
*– ''Ferduś, przecież ty nie masz żadnego wykształcenia.<br>– No właśnie, nikt tego nie docenia.'' |
||
Linia 21: | Linia 21: | ||
*''Krucafak!'' |
*''Krucafak!'' |
||
**Opis: przekleństwo polsko-amerykańskie |
**Opis: przekleństwo polsko-amerykańskie |
||
*''Para... Pa... Preparatum malibu'' |
*''Para... Pa... Preparatum malibu.'' |
||
**Opis: Walduś o perpetuum mobile |
**Opis: Walduś o perpetuum mobile |
||
* ''– Panie, a na co panu ten kapelusz jakiś?<br>– No jak na co, na głowę żeby włożyć!<br>– Toż wiadomo że nie na dupę!<br>– I jak w tym wyglądam?<br>– Jak pół dupy zza krzaka. Wypierdzielać mi stąd i w ogóle to do widzenia!'' |
* ''– Panie, a na co panu ten kapelusz jakiś?<br>– No jak na co, na głowę żeby włożyć!<br>– Toż wiadomo że nie na dupę!<br>– I jak w tym wyglądam?<br>– Jak pół dupy zza krzaka. Wypierdzielać mi stąd i w ogóle to do widzenia!'' |
||
Linia 30: | Linia 30: | ||
*''– Panu się zawsze chce wtedy, kiedy mnie się chce!<br>– Nie, to panu się zawsze chce, wtedy, kiedy mnie się chce.'' |
*''– Panu się zawsze chce wtedy, kiedy mnie się chce!<br>– Nie, to panu się zawsze chce, wtedy, kiedy mnie się chce.'' |
||
**Opis: codzienna konwersacja [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdka]] z [[Cytaty:Marian Paździoch|Paździochem]] przed [[kibel|kiblem]]. |
**Opis: codzienna konwersacja [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdka]] z [[Cytaty:Marian Paździoch|Paździochem]] przed [[kibel|kiblem]]. |
||
*''– Stać!<br>– Co jest, kurde?!<br>– Kto idzie?!<br>– Ferdynand Kiepski! |
*''– Stać!<br>– Co jest, kurde?!<br>– Kto idzie?!<br>– Ferdynand Kiepski!<br>– Dobrze... Dokąd się wybiera?!<br>– Do kibla!<br>– Siku czy kupę?!<br>– A gówno to pana obchodzi, panie Paździoch!'' |
||
** Opis: Paździoch patroluje korytarz w poszukiwaniu zboczeńca, który grasuje po kamienicy. |
** Opis: Paździoch patroluje korytarz w poszukiwaniu zboczeńca, który grasuje po kamienicy. |
||
** Źródło: odcinek 3. |
** Źródło: odcinek 3. |
||
*''Sraty taty, gacie w kraty.'' |
*''Sraty taty, gacie w kraty.'' |
||
**Autor: Babka |
**Autor: Babka Kiepska |
||
*''– Tatuś, a ty wiesz jak nazywa się bohater literatury dziecięcej, który używa czarów. Jest 6 liter i dwie takie same.<br>– Miller.<br>– Nie pasuje.<br>– Lepper...<br>– Pasuje. Ale coś mi się nie zgadza. On miał na imię Harry?<br>– No tak. Harry Lepper. Bo wiesz cycu, ja się na literaturze dziecięcej nie znam. |
*''– Tatuś, a ty wiesz jak nazywa się bohater literatury dziecięcej, który używa czarów. Jest 6 liter i dwie takie same.<br>– Miller.<br>– Nie pasuje.<br>– Lepper...<br>– Pasuje. Ale coś mi się nie zgadza. On miał na imię Harry?<br>– No tak. Harry Lepper. Bo wiesz cycu, ja się na literaturze dziecięcej nie znam. |
||
**Opis: Walduś rozwiązujący krzyżówkę. |
**Opis: Walduś rozwiązujący krzyżówkę. |
||
* ''– Walduś, a dlaczegu ty siedzisz?<br>– A, bo mnie nogi rozboleli.<br>– A od czego oni cię tam rozboleli?<br>– A, bo sobie tak stojakowałem przed bramą.<br>– A co to było z tym Paździochem?<br>– A tatu, bo on mówi, że ja do piwnicy sram. Jakiś powalony jest normalnie.'' |
* ''– Walduś, a dlaczegu ty siedzisz?<br>– A, bo mnie nogi rozboleli.<br>– A od czego oni cię tam rozboleli?<br>– A, bo sobie tak stojakowałem przed bramą.<br>– A co to było z tym Paździochem?<br>– A tatu, bo on mówi, że ja do piwnicy sram. Jakiś powalony jest normalnie.'' |
||
* ''– Walduś... <br>– No? <BR>– Ty wierzysz w UFO? <BR>– No... wierzę, no. <br>– A w Trójkąta Bermudzkiego wierzysz? Tam, gdzie te ludzie znikają? <br>– No, mowa, pe-pewnie, no, że wierzę. <br>– Walduuś... A w krasnale wierzysz? <br>– Nie no, tatuś, to teraz to już przegiąłeś pałkę, jakie krasnale, jakie? <BR>– No jak jak, no no normalne, takie małe ludziki w takich czapeczkach. <BR>– No to jak to wygląda to ja wiem, tylko... Przesz tego nie ma. <br>– Jak nie ma, Walduś? Jak nie ma, Walduś?! Przecież żem ja dzisiaj z nimi na klatce schodowej wino pił. <BR>– No to się tatuś doigrał... <BR>– Doigrał, doigrał, doigrał... <BR>– No pewno, jak z krasnalami po klatce wino pijesz... Aaa z tymi, a z myszmi białymi to tatuś nie pił dzisiaj, co? <BR>– Osz ty, cycu niewierny, zupełnie jak matka...'' |
* ''– Walduś... <br>– No? <BR>– Ty wierzysz w UFO? <BR>– No... wierzę, no. <br>– A w Trójkąta Bermudzkiego wierzysz? Tam, gdzie te ludzie znikają? <br>– No, mowa, pe-pewnie, no, że wierzę. <br>– Walduuś... A w krasnale wierzysz? <br>– Nie no, tatuś, to teraz to już przegiąłeś pałkę, jakie krasnale, jakie? <BR>– No jak jak, no no normalne, takie małe ludziki w takich czapeczkach. <BR>– No to jak to wygląda to ja wiem, tylko... Przesz tego nie ma. <br>– Jak nie ma, Walduś? Jak nie ma, Walduś?! Przecież żem ja dzisiaj z nimi na klatce schodowej wino pił. <BR>– No to się tatuś doigrał... <BR>– Doigrał, doigrał, doigrał... <BR>– No pewno, jak z krasnalami po klatce wino pijesz... Aaa z tymi, a z myszmi białymi to tatuś nie pił dzisiaj, co? <BR>– Osz ty, cycu niewierny, zupełnie jak matka...'' |
||
** Postaci: [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdek]] i |
** Postaci: [[Cytaty:Ferdynand Kiepski|Ferdek]] i Walduś |
||
** Źródło: odcinek 21. |
** Źródło: odcinek 21. |
||
* ''– Z Boczka taki mężczyzna jak z koziej dupy trąba.<br>– Dobranoc, z koziej dupy trąbo! |
* ''– Z Boczka taki mężczyzna jak z koziej dupy trąba.<br>– Dobranoc, z koziej dupy trąbo! |
Wersja z 18:47, 25 lut 2012
Świat według Kiepskich – cytaty.
- – A słoma może być?
– No może, panie Ferdku!
– To se pan wyciąg z butów. - – A ty pamiętasz, że dzisiaj są 16. urodziny Marioli?
– No i co z tego?
– Jak to co? Przecież obiecałeś jej kupić wrotki.
– Chyba byłem pijany.
– Masz jej kupić wrotki, żeby nie wiem, co. Dałeś słowo honoru ojca.
– Hehehe, kurde... Kłamałem.
– Ty wredna szujo... Nie stać cię nawet na to. Dziecko ma urodziny raz w roku.
– To pokaż mi dziecko, co ma urodziny dwa razy do roku. - – Chcę, żeby wszystko, czego dotknę, zamieniło się w...
– Taa... W złoto?
– Nie, no w piwo! - – Ciekawe, jak się pan wytłumaczysz z tych brudnych piniendzy, co je pan musisz w kiblu nocą liczyć.
– To są czyste pieniądze, bo je rano prałem... - Dawaj moją rentę, kanalio!
- Opis: Babka Kiepska do Ferdka
- – Dzień dobry panie Ferdku, to ja.
– Widzę, czego?- Opis: Boczek przychodzi do Ferdka
- – Ferduś, przecież ty nie masz żadnego wykształcenia.
– No właśnie, nikt tego nie docenia. - I ty tatuś przeciwko synku?
- Opis: Walduś na wieść o tym, że musi przeczytać Ulotkę
- Krucafak!
- Opis: przekleństwo polsko-amerykańskie
- Para... Pa... Preparatum malibu.
- Opis: Walduś o perpetuum mobile
- – Panie, a na co panu ten kapelusz jakiś?
– No jak na co, na głowę żeby włożyć!
– Toż wiadomo że nie na dupę!
– I jak w tym wyglądam?
– Jak pół dupy zza krzaka. Wypierdzielać mi stąd i w ogóle to do widzenia!- Opis: rozmowa Paździocha z Ferdkiem Kiepskim
- – Panie Ferdku, coś pan taki zamyślony?
– Potrzebuję się wzbogacić, pilnie.
– Eee, panie Ferdku, to reprezentujemy te same ideje... - – Panu się zawsze chce wtedy, kiedy mnie się chce!
– Nie, to panu się zawsze chce, wtedy, kiedy mnie się chce.- Opis: codzienna konwersacja Ferdka z Paździochem przed kiblem.
- – Stać!
– Co jest, kurde?!
– Kto idzie?!
– Ferdynand Kiepski!
– Dobrze... Dokąd się wybiera?!
– Do kibla!
– Siku czy kupę?!
– A gówno to pana obchodzi, panie Paździoch!- Opis: Paździoch patroluje korytarz w poszukiwaniu zboczeńca, który grasuje po kamienicy.
- Źródło: odcinek 3.
- Sraty taty, gacie w kraty.
- Autor: Babka Kiepska
- – Tatuś, a ty wiesz jak nazywa się bohater literatury dziecięcej, który używa czarów. Jest 6 liter i dwie takie same.
– Miller.
– Nie pasuje.
– Lepper...
– Pasuje. Ale coś mi się nie zgadza. On miał na imię Harry?
– No tak. Harry Lepper. Bo wiesz cycu, ja się na literaturze dziecięcej nie znam.- Opis: Walduś rozwiązujący krzyżówkę.
- – Walduś, a dlaczegu ty siedzisz?
– A, bo mnie nogi rozboleli.
– A od czego oni cię tam rozboleli?
– A, bo sobie tak stojakowałem przed bramą.
– A co to było z tym Paździochem?
– A tatu, bo on mówi, że ja do piwnicy sram. Jakiś powalony jest normalnie. - – Walduś...
– No?
– Ty wierzysz w UFO?
– No... wierzę, no.
– A w Trójkąta Bermudzkiego wierzysz? Tam, gdzie te ludzie znikają?
– No, mowa, pe-pewnie, no, że wierzę.
– Walduuś... A w krasnale wierzysz?
– Nie no, tatuś, to teraz to już przegiąłeś pałkę, jakie krasnale, jakie?
– No jak jak, no no normalne, takie małe ludziki w takich czapeczkach.
– No to jak to wygląda to ja wiem, tylko... Przesz tego nie ma.
– Jak nie ma, Walduś? Jak nie ma, Walduś?! Przecież żem ja dzisiaj z nimi na klatce schodowej wino pił.
– No to się tatuś doigrał...
– Doigrał, doigrał, doigrał...
– No pewno, jak z krasnalami po klatce wino pijesz... Aaa z tymi, a z myszmi białymi to tatuś nie pił dzisiaj, co?
– Osz ty, cycu niewierny, zupełnie jak matka...- Postaci: Ferdek i Walduś
- Źródło: odcinek 21.
- – Z Boczka taki mężczyzna jak z koziej dupy trąba.
– Dobranoc, z koziej dupy trąbo!