Dworzec autobusowy

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Rzeszowski dworzec w całej swojej okazałości
Ostrołęcki dworzec również w całej swojej okazałości
Białostocki dworzec autobusowy (w tle)
Dworzec autobusowy w Kielcach

Dworzec autobusowy – nieodłączny element architektury każdego szanującego się (lub nie) miasta posiadającego powyżej tysiąca użytkowników Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej.

Charakterystyka[edytuj • edytuj kod]

Dworzec autobusowy to bardzo skomplikowana budowla pod wieloma względami. Pospolity dworzec składa się z kilku elementów. Pierwszym z nich jest tzw. poczekalnia. Jest to zazwyczaj niewielki budynek wyposażony w stare, brudne ławki, puste butelki po różnych napojach, zużyte papierosy, pobite szyby w oknach, zniszczone drzwi oraz inne luksusy. W poczekalni może znajdować się kolejny, ważny element, którym jest kasa. To małe okienko, najczęściej osłonięte bordową zasłonką w kwiatki, za którą kryje się niemiła pani kasjerka sprzedająca nam bilety. Obok mamy podobne okienko z informacją. Pani w nim urzędująca może pomóc tym, którzy nie mogą samodzielnie zapoznać się z rozkładem jazdy, ponieważ nie umieją czytać.

Następny element to toaleta, która kwalifikuje się do tzw. toalet publicznych. Jest pilnowana przez dobrą staruszkę zwaną babcią klozetową, która pobiera niewielkie opłaty za korzystanie z (nie zawsze) czystych i pachnących sanitariatów. Bardzo ważnym elementem jest również rozkład jazdy. Jak działa i wygląda rozkład jazdy każdy wie. Jeżeli jednak tak nie jest, odsyłamy do tego artykułu. Główną częścią dworca są tak zwane stanowiska. Są to realne kopie przystanków autobusowych. Posiadają własne numerki aby można było je rozróżnić. Stanowiska najczęściej służą do odbywania spotkań towarzyskich, chociaż zdarzają się osoby oczekujące tam na autobus. Na obszarze dworca mogą również znajdować się niewielkie sklepiki o różnym profilu, jednak najczęściej są to sklepy spożywczo-przemysłowe. Uwaga! Podane informacje i parametry mogą różnić w zależności od miast.

Występowanie[edytuj • edytuj kod]

Dworce autobusowe uwielbiają zatłoczone dzielnice o następujących nazwach: Centrum, Śródmieście lub Osiedle Dworcowe. Zazwyczaj znajdują się pośrodku głównego placu miasta, który jest wybrukowany kocimi łbami oraz otoczony domami budynkami publicznymi. Jeśli jednak dworzec nie znajduje się w centralnej części placu, można się go dostrzec na którejś z jego pierzei. Dworce autobusowe lubią sąsiedztwo dworców kolejowych, co często (choć nie zawsze) lokuje je na obrzeżach miast ze wspólnym parkingiem (z wyżej wspomnianym dworcem), który zazwyczaj nosi nazwę Placu Dworcowego. Jednak takie połączenia są coraz rzadziej spotykane.

Użytkownicy[edytuj • edytuj kod]

Na dworcach mogą występować przedstawiciele przeróżnych subkultur. Zazwyczaj są to dresiarze oraz oczywiście przystankersi, urządzający tam spotkania towarzyskie. Występują również żule, pijacy, alkoholicy itp. Najmniej liczna grupa osób uczęszczająca tam to podróżnicy (pasażerowie autobusów). Podróżnicy to zazwyczaj rolnicy i stare babki sprzedający na tutejszym rynku różne wyroby (własnej produkcji). Na dworcu autobusowym mogą znaleźć zatrudnienie: babcie klozetowe, sprzątaczki, kasjerki itp.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]