Forum:Oscar Widle?
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Co wy na to, żeby sławetnego Oscara Wilde'a w polskiej wersji zastąpić jakimś polskim wieszczem? ;D Mamy tylu rodzimych poetów: Juliusza Słowackiego, Mikołaja Reja, Adama Mickiewicza... Może to byłaby nasza odpowiedź na motyw z angielskiej nonsy? Według mnie ciekawym eksperymentem byłoby dodawanie do nie związanych ze sobą stron jakiejś zmyślonej fraszki Jana Kochanowskiego z tytułami "Na lodówkę", "Na Donalda" itp itd ;] Oczywiście po staropolsku. Co wy na to? ZIĄbojler 16:03, 14 maj 2008 (UTC)
- Wszystko spokój, fikcyjne cytaty – o ile nie w ogromnej ilości – są całkiem fajne, ale gdyby zrobić coś w stylu Uncy, gdzie Wilde jest w 2/3 haseł, chyba straciłoby smak. E ł E k ஔஹ 14:56, 15 maj 2008 (UTC)
Ale już takie coś jest... Kochanowski i Mickiewicz są w paru artykułach, ale mało śmieszni. Przydało by się to ujednolicić. Wasilij Hrabia Ƶygutek 13:05, 16 maj 2008 (UTC)
- Raczej nie ujednolicić, a uśmiesznić. ᑕᒦᓂᐊ 13:58, 16 maj 2008 (UTC)
- Ujednolicić w sęsie wybrać jednego. A uśmiesznić tysz. Jakim cudem napisałem coś o 13:05 jak wtedy miałem matmę? Wasilij Hrabia Ƶygutek 16:58, 16 maj 2008 (UTC)
- Wyświetla godzinę wcześniej ;] Wiem, co miałeś na myśli, pisząc ujednolicić, ale ja nie widzę takiej potrzeby, bo wtedy to raczej przestanie być śmieszne... (patrz wpis Ełka powyżej) ᑕᒦᓂᐊ 17:32, 16 maj 2008 (UTC)
- Czyli chcesz przez to powiedzieć, że to odpada? Ja rozumiem, że nie należy z tym przesadzać, ale odpowiednio dobrane dodałyby dużo smaku. Wasilij Hrabia Ƶygutek 11:43, 17 maj 2008 (UTC)
- Tak, tak... ale cytaty różnych autorów, bez monotonii. ᑕᒦᓂᐊ 11:49, 17 maj 2008 (UTC)
- Wg mnie lepsze byłoby znalezienie jednego autora, byłby to jego znak charakterystyczny. ZIĄbojler 11:50, 17 maj 2008 (UTC)
- Popieram, moim zdaniem to lepsze rozwiązanie. Chyba najlepszy byłby Kochanowski, albo Słowacki... Wasilij Hrabia Ƶygutek 15:24, 17 maj 2008 (UTC)
- Kochanowski ze wszystkich znanych poetów był najbardziej płodny: kupa fraszek, do tego Treny i Pieśni. Jak już to on, najbardziej by się wpasował. ZIĄbojler 15:27, 17 maj 2008 (UTC)
- Popieram, moim zdaniem to lepsze rozwiązanie. Chyba najlepszy byłby Kochanowski, albo Słowacki... Wasilij Hrabia Ƶygutek 15:24, 17 maj 2008 (UTC)
- Wg mnie lepsze byłoby znalezienie jednego autora, byłby to jego znak charakterystyczny. ZIĄbojler 11:50, 17 maj 2008 (UTC)
- Tak, tak... ale cytaty różnych autorów, bez monotonii. ᑕᒦᓂᐊ 11:49, 17 maj 2008 (UTC)
- Czyli chcesz przez to powiedzieć, że to odpada? Ja rozumiem, że nie należy z tym przesadzać, ale odpowiednio dobrane dodałyby dużo smaku. Wasilij Hrabia Ƶygutek 11:43, 17 maj 2008 (UTC)
- Wyświetla godzinę wcześniej ;] Wiem, co miałeś na myśli, pisząc ujednolicić, ale ja nie widzę takiej potrzeby, bo wtedy to raczej przestanie być śmieszne... (patrz wpis Ełka powyżej) ᑕᒦᓂᐊ 17:32, 16 maj 2008 (UTC)
- Ujednolicić w sęsie wybrać jednego. A uśmiesznić tysz. Jakim cudem napisałem coś o 13:05 jak wtedy miałem matmę? Wasilij Hrabia Ƶygutek 16:58, 16 maj 2008 (UTC)