Frank Zappa

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Alternatywne przedstawienie Jezusa.

Większość ludzi nie rozpoznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby ta podeszła i ugryzła ich w dupę.

Frank Zappa o dobrej muzyce.

Z grą na gitarze jest jak z jebaniem - nie da się zapomnieć.

Tym razem o grze na gitarze.

Nie zażywajcie narkotyków. To przemienia was w waszych rodziców.

A teraz o narkotykach.

Frank Zappa - urodzony na Sycylii Amerykanin. Cynik i liryk, znany z obrażania swoimi piosenkami nawet Beatlesów (o zgrozo!). Używał cynizmu, liryki, gier słownych, prześmiewczości, makiawelizmu, sarkazmu, satyry, ironii, parodii i bananów. Został uznany przez wiele magazynów za jednego z najlepszych gitarzystów (co ciekawe w jego piosenkach nie słychać gitary). Mimo, iż jego piosenki najbardziej podchodzą pod disco-polo to i tak pozuje jako jeden z większyćartystów jazzowych.

Plik:Hot Rats.jpg
Okładka jednej z najsłynniejszych płyt.

Historia

Urodził się dawno temu, zanim jeszcze wynaleziono kanapki. W młodości jarał się muzyką klasyczną i bluesem, a z takiego połączenia może wyjść tylko coś niedobrego. Jak trochę podrósł wymienił swoich rodziców na gitarę elektryczną oraz założył zespół o nazwie... właściwie chyba on sam nie wiedział o jakiej nazwie, bo była długa i pokrętna. Po spędzeniu odsiadki za przelecenie strażnika więziennego postanowił założyć zespół o nazwie "The mothers"[1]. Po nagraniu płyt, na których większa część materiału to mlaskanie został okrzyknięty megagwiazdą.

Teksty piosenek

Traktują o synach potwornych magnesów (naprawdę!), powrotach synów potwornych magnesów, Suzie Creamchise, powrotach synów Suzie Creamchise, Bobbim Brownie i tłustych Amerykanach[2]

Muzyka

Muzyka Frank Zappy jest w pewnym sensie unikatowa. Tekst piosenki wyśmiewa na przykład: pop, a muzyka to właśnie... pop[3]! Tak więc Frank Zappa wyśmiewa siebie samego co jest niespotykane nawet wśród takich debili jak Green Day! Drugą cechą awangardową muzyki Zappy jest to, że mimo iż każda płyta jest debilniejsza w muzyce od poprzedniej, to i tak w Billboardzie zajmują coraz wyższe pozycje z biegiem czasu, z tego można wywnioskować, że popularnośc Zappy utrzymywała się z głupoty jego piosenek, co było zupełnie nowym zjawiskiem w muzyce[4].

Przypisy

  1. Ale uznał go za za mało bajerancki i zamienił na "The Mothers Of The Invention"
  2. Tak. Frank Zappa był pojebany
  3. To samo tyczy się innych stylów
  4. A więc inspiracje w Zappie znajdowały takie osoby jak Hannah Montana, czy Doda