Fryderyk Nietzsche: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(wyrazówka) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Grafika:Nietzsche187b.jpg|thumb|right|200px|Fryderyk gołowąs]] |
[[Grafika:Nietzsche187b.jpg|thumb|right|200px|Fryderyk gołowąs]] |
||
[[Grafika:Nietzsche.jpg|thumb|right|200px|Fryderyk wąsaty]]{{nonnews|[[NonNews:Fryderyk Nietzsche: Bóg nie żyje|Fryderyk Nietzsche: Bóg nie żyje]]}} |
[[Grafika:Nietzsche.jpg|thumb|right|200px|Fryderyk wąsaty]]{{nonnews|[[NonNews:Fryderyk Nietzsche: Bóg nie żyje|Fryderyk Nietzsche: Bóg nie żyje]]}} |
||
'''Fryderyk Nietzsche''' (ur. [[15 października]] [[1844]] w [[Röcken]], zm. [[25 sierpnia]] [[1900]] w [[Weimar]]ze) – niemiecki piekarz, zapalony biegacz przejałowy i hodowca kóz górskich. W wolnym czasie filozofował. Urodził się... i umarł. Stworzył historię o wielbłądzie, lwie i dziecku, której plagiatu dopuścił się [[Clive Stapple Lewis|C. S. Lewis]], tworząc '' |
'''Fryderyk Nietzsche''' (ur. [[15 października]] [[1844]] w [[Röcken]], zm. [[25 sierpnia]] [[1900]] w [[Weimar]]ze) – niemiecki piekarz, zapalony biegacz przejałowy i hodowca kóz górskich. W wolnym czasie filozofował. Urodził się... i umarł. Stworzył historię o wielbłądzie, lwie i dziecku, której plagiatu dopuścił się [[Clive Stapple Lewis|C. S. Lewis]], tworząc ''Opowieści z Narnii''. |
||
Co jakiś czas jacyś mierni [[epigon|epigoni]] biegają z majtkami na głowie po centrum [[Berlin|Berlina]] wykrzykując jego maksymę: ''[[Bóg]] umarł! Bóg umarł!'' |
Co jakiś czas jacyś mierni [[epigon|epigoni]] biegają z majtkami na głowie po centrum [[Berlin|Berlina]] wykrzykując jego maksymę: ''[[Bóg]] umarł! Bóg umarł!'' |
Wersja z 19:09, 21 gru 2006
Fryderyk Nietzsche (ur. 15 października 1844 w Röcken, zm. 25 sierpnia 1900 w Weimarze) – niemiecki piekarz, zapalony biegacz przejałowy i hodowca kóz górskich. W wolnym czasie filozofował. Urodził się... i umarł. Stworzył historię o wielbłądzie, lwie i dziecku, której plagiatu dopuścił się C. S. Lewis, tworząc Opowieści z Narnii.
Co jakiś czas jacyś mierni epigoni biegają z majtkami na głowie po centrum Berlina wykrzykując jego maksymę: Bóg umarł! Bóg umarł!
Nietzsche zawsze powtarzał:
- Bądźcie dla siebie mili.
- Ubierajcie się cieplutko.
- Widzę martwych ludzi.
- Pomagajcie sąsiadom.
- Niech mi ktoś nocnik poda.
- Chciałem dobrze.
Idol Hitlera, od którego ten przejął faworki, powiedzenie chciałem dobrze i trochę ideologii.