Grawitacja: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Revert: Wersja z 18:48, cze 8, 2009 (bo tak). Anulowano wersję użytk. 79.163.113.208)
Linia 4: Linia 4:


<math>F=G*(m_1*m_2)/r^2</math>
<math>F=G*(m_1*m_2)/r^2</math>
gdzie '''G''' to objętość [[alkohol]]u w butelce wyrażona w procentach ([[%]]), '''m<sub>1</sub>''' masa twojego ciała, '''m<sub>2</sub>''' masa cieczy znajdującej się w butelce a '''r''' czyli liczba [[środki przeciwbólowe|tabletek przeciwbólowych]] wziętych po imprezie.Czyli siła ta zwiększa się proporcionalnie czyli po prostu im więcej wypijesz ty jest większa aż w końcu nie możesz oderwać się od ziemi
gdzie '''G''' to objętość [[alkohol]]u w butelce wyrażona w procentach ([[%]]), '''m<sub>1</sub>''' masa twojego ciała, '''m<sub>2</sub>''' masa cieczy znajdującej się w butelce a '''r''' czyli liczba [[środki przeciwbólowe|tabletek przeciwbólowych]] wziętych po imprezie.


==Przydatność==
==Przydatność==

Wersja z 16:55, 15 mar 2011

Grawitacja – siła, która nie pozwala Ci wstać z łóżka po udanej imprezie. Prawo to wymyślił niejaki Izuś Nowy Ton(znany też jako Njutoon) po tym jak na jego głowę spadło jabłko. Od tamtej pory ów człek pędzi dzień w dzień w swojej piwnicy na prowincji we Francji dobrze nam znane Jabłuszko Sandomierskie oraz dostarcza kolejny ze swoich wynalazków: szarlotkę, do bufetu Sejmu RP.

Wzór prawa ciążenia

gdzie G to objętość alkoholu w butelce wyrażona w procentach (%), m1 masa twojego ciała, m2 masa cieczy znajdującej się w butelce a r czyli liczba tabletek przeciwbólowych wziętych po imprezie.

Przydatność

Krótko: czasami się przyda, a czasami nie. Mając butelkę Jabłuszka w dłoni przez nieuwagę luzujemy ją chciało by się tę grawitację zatrzymać czyli po prostu by nie działała. Czasami jednak jest przydatna. Gdy butelka Jabłuszka zostanie opróżniona siła grawitacyjna w naszym odczuciu zaczyna wzrastać. Początkowo stan zachwiania lecz potem poruszanie się na czworaka albo totalny bezruch ze słabo odczuwalnym pulsem. Ten przykład ukazuje nam plusy grawitacji. W takim stanie rzeczy ciężko coś zdemolować albo uszkodzić samego siebie. W bezruchu siła jest tak wielka, że trudno poruszać dolną szczęką więc mowa jest bełkotliwa. Szczęka może też być trudna do zamknięcia i to może powodować wyciek śliny z ust.