Krzysztof Kononowicz

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Krzysztof Kononowicz
Noncytaty
Zobacz cytaty:

Człowiek który posiada swoją posiadłość - domek drewniany...
A kierowcy będą przez policję surowo karani. Za alkohol, za papierosy, za wszystko.

Fragmenty przemówienia pana Krzysztofa

Krzysztof Kononowicz (ur. 21 stycznia 1963 w Kętrzynie) – myśliciel, filozof, mąż stanu, polityk, kniedoszły prezydent Białegostoku. Z wykształcenia kierowca-mechanik, z zamiłowania murarz-tynkarz-akrobata. Startujący z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców „Podlasie XXI wieku” był jedynym kandydatem który wie „jak zlikwidować papierosy, jak wszystko zlikwidować”. Pan Krzysztof ma matkę i brata, a jego tatuś spogląda na niego z nieba i widział, jak jego syn kandydował na urząd prezydenta miasta Białegostoku. Krzysztof Kononowicz ubiera się w modne swetry się.

Pan Krzysztof, w związku z objęciem posady prezydenta miasta Białegostoku planował m.in.: wyprowadzenie policji na ulicę (p. Kononowicz argumentuje to stwierdzeniem, że od tego oni są, od tego są oni, od tego są i że starsi ludzie, w podeszłym wieku, nie mogą przejść, a on to rozumie, bo młodzież nie ma pracy, pracy nie ma dla nich, dla nich nie ma pracy), sprawienie, że naprawdę będzie granica między nami, a Białorusią, zebranie zimową porą architektów celem robienia planów budowy dróg, planów budowy dróg, podkreślam jeszcze raz, planów budowy dróg (na wiosnę pan Krzysztof zamierza wyjść z budową ulic i ulic), stworzenie miejsc pracy dla młodzieży i dla ludzi.

Istnieje podobieństwo między panem Kononowiczem, a Maciusiem z Klanu, ze względu na charakterystyczny dla obu postaci okrzyk Co się stao?, który pan Krzysztof rozwinął do formy Co się stao się?