Kuchnia węgierska

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Kuchnia węgierska – twór równie europejski co lista krajów uczestniczących w Eurowizji[1], o samych Węgrach nie wspominając. Typowe danie kuchni węgierskiej składa się w 87% ze sproszkowanej papryki i w 41% z produktów z importu, bo poza papryką na Węgrzech nic nie rośnie.

Jak przygotować węgierskie danie

Nie ma w zasadzie większego znaczenia czy to ma być gulyás, lecsó, pörkölt, paprikás, czy inne równie łatwe do napisania na polskiej klawiaturze słowo. Gotuje się je tak samo.

  1. Weź wielki gar, postaw go na ogniu. Wlej do niego dużo oleju. Więcej oleju.
  2. Wrzuć do gara tłuste mięso, górę czerwonej papryki i jeszcze więcej cebuli.
  3. Przyprawy: sól, papryka czerwona słodka, papryka czerwona ostra. Każde z nich w ilościach hurtowych.
    • Najlepiej zaopatrzyć się od razu w kilogramowe worki przypraw.
  4. Poczekaj na efekt, spożywając w międzyczasie tokaja lub (dla zaawansowanych) palinkę.

Pasta paprykowa

Piktogram na etykiecie pasty paprykowej ostrej
  • Łagodna (csemege) – smakuje jak sól w płynie.
  • Ostra (csípős) – sól w płynie z dodatkiem substancji silnie żrących. Nadaje się do odkażania przewodu pokarmowego i blatów kuchennych, a także do odkamieniania instalacji wodno-kanalizacyjnych.
  • Gulaszowa (gulyás) – powstała w wyniku omyłkowego zakontraktowania dziesięciu ton cebuli zamiast papryki przez fabrykę produkującą pasty. Smakuje jak wyciąg z Polaka, z tego powodu znajduje głównie zastosowanie w kuchni fusion łączącej subtelność kuchni węgierskiej z egzotycznymi mięsami kuchni ugandyjskiej.

Zobacz też

Przypisy

  1. Australia, serio?