Lotniskowiec

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Przykład nieumiejętnego użytkowania lotniskowca

Lotniskowiec – cholernie długi statek z namalowanymi na pokładzie pasami ruchu drogowego. Są one przerywane, jednak na lotniskowcach zazwyczaj nie można wyprzedzać. Lotniskowce służą do pływania w obstawie wielkiej floty, wyżywienia żołnierzy oraz przede wszystkim zużywania podatków (wykorzystywania podatników). Czasem służą też do startu samolotów, helikopterów bądź śmigłowców. Choć te dwa ostatnie to to samo. I wtedy nie jest to już lotniskowiec, a śmigłowcowiec, lecz nikogo to nie obchodzi.

Rozmiar i wyposażenie

Większość lotniskowców jest nieco mniejsza od naszego lotniska Okęcie w Warszawie, jednak zdarzają się wyjątki, który przewyższa rozmiarami ową atrapę międzynarodowego portu lotniczego. Na statku tym poza kilkoma setkami samolotów i pięćdziesięcioma tysiącami marynarzy znajduje się 8 wysokoenergetycznych reaktorów jądrowych, które mogłyby spokojnie zasilić połowę Polski. Jak powiedział jeden z dumnych konstruktorów: Gdyby teraz Sowieci przyCenzura2.svgli w ten okręt kilkoma rakietami, to by nikt już nie pamiętał o tym ich durnym Czarnobylu!.

Rodzaje lotniskowców

  • Francuski – charakteryzuje się niespotykaną prędkością i pojemnością samolotów. Bynajmniej nie po to, by był groźniejszym przeciwnikiem! Służy on bowiem wyłącznie do ewakuacji lotnictwa na jakąś egzotyczną wysepkę, tak więc lotniskowiec francuski można określić jako szczególnie drogi w użytkowaniu statek pasażerski.
  • Rosyjski – pojedyncze pływające muzeum przedstawiane w mediach jako najpotężniejsza broń Ojczyzny.
  • Indyjski – próba naprawienia za pomocą taśmy izolacyjnej złomu kupionego od Rosji.
  • Chiński – złożona z plastiku, gumy i sklejki tratwa mająca na celu straszenie zbuntowanej prowincji Chińskiej Republiki Ludowej.
  • Japoński – leży na dnie Pacyfiku od lat czterdziestych ubiegłego wieku.
  • Amerykański – produkowany taśmowo i obecny wszędzie tam, gdzie są złoża ropy trzeba bronić demokracji.
  • Brytyjski – służy do zakłamywania przez Brytyjczyków rzeczywistości, że niby wciąż są imperium.
  • Polski – nigdy nie istniał, ale zapewne kiedyś przed wyborami usłyszymy obietnicę jego budowy.

Zobacz też