Maciej Orłoś: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (poprawa {{sur}})
Linia 2: Linia 2:
[[Video:Okulary Orłosia|thumb|250px|right|Orłoś i jego czaderskie okulary]]
[[Video:Okulary Orłosia|thumb|250px|right|Orłoś i jego czaderskie okulary]]
[[Plik:Jan_Paweł_II.JPG|right|thumb|500px|Nawet Jan Paweł II parodiował Orłosia]]
[[Plik:Jan_Paweł_II.JPG|right|thumb|500px|Nawet Jan Paweł II parodiował Orłosia]]
{{t|Maciej Orłoś|ur. [[16 lipca]] [[1960]] w [[Warszawa|Warszawie]]}}prezenter [[Teleexpress]]u, trzyma się na tej posadzie już od [[1991]] roku. Jest znany głównie z tego, że kiedyś drugi raz przeczytał tekst przeczytany wcześniej przez spikera, a innym razem nie wiedział, czy czas będzie zmieniony o godzinę do tyłu, czy do przodu. Słynie również z żenujących żartów prowadzącego, podobnie jak [[Szymon Majewski]] i [[Karol Strasburger]]. W odróżnieniu od nich opowiada je nie na początku programu, lecz na końcu.
{{t|Maciej Orłoś|ur. [[16 lipca]] [[1960]] w [[Warszawa|Warszawie]]}}prezenter [[Teleexpress]]u, trzyma się na tej posadzie już od [[1991]] roku. Jest znany głównie z tego, że kiedyś drugi raz przeczytał tekst przeczytany wcześniej przez spikera, a innym razem nie wiedział, czy czas będzie zmieniony o godzinę do tyłu, czy do przodu. Słynie również z żenujących żartów prowadzącego, podobnie jak [[Szymon Majewski]] i [[Karol Strasburger]]. W odróżnieniu od nich opowiada je nie na początku programu, lecz na końcu. Przez rok dorabiał sobie w [[300% normy]] jako ''szoumen'', ale miał tak niskie dochody, że mu się odechciało.


{{stub|biog|kat|Orłoś, Maciej}}
{{stub|biog|kat|Orłoś, Maciej}}

Wersja z 23:26, 5 maj 2013

thumb|250px|right|Orłoś i jego czaderskie okulary

Nawet Jan Paweł II parodiował Orłosia

Szablon:Tprezenter Teleexpressu, trzyma się na tej posadzie już od 1991 roku. Jest znany głównie z tego, że kiedyś drugi raz przeczytał tekst przeczytany wcześniej przez spikera, a innym razem nie wiedział, czy czas będzie zmieniony o godzinę do tyłu, czy do przodu. Słynie również z żenujących żartów prowadzącego, podobnie jak Szymon Majewski i Karol Strasburger. W odróżnieniu od nich opowiada je nie na początku programu, lecz na końcu. Przez rok dorabiał sobie w 300% normy jako szoumen, ale miał tak niskie dochody, że mu się odechciało.


P vip.svg To jest tylko zalążek artykułu biograficznego. Jeśli widziałeś tę osobę na ulicy – rozbuduj go.