NonNews:Der Tagesspiegel: Kaczyński jak muzułmański fanatyk

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 17:59, 29 cze 2007 autorstwa Szoferka (dyskusja • edycje) (nówka)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Anti-kaczi-fa?
Plik:Ziemniak w sejmie.JPG
Premier oświadcza

29 czerwca 2007

Niemiecki dziennik Der Tagesspiegel donosi, że Jarosław Kaczyński, paranoicznie reagując na swoje karykatury, zachowuje się jak muzułmański fanatyk. Polacy przepraszają za Wielkiego i małego brata.

Jarek tak się poczuł na salonach Europy, na które wkroczył dzięki roamingowi swojego brata, że grozi Niemcom działaniami odwetowymi. Urodzony cztery lata po II wojnie premier gotów domagać się rekompensat z tytułu strat własnych, tak jak domaga się, by nie nazywać go kartoflem, a niemiecką prasę cenzurować z urzędu.

Na dobrą sprawę gniew premiera Kaczyńskiego może być przedwczesny. W końcu bracia funkcjonują za granicą jak „Kaczyński Twins” i karykatura mogła być wymierzona w Lecha. Odkąd Lech Wałęsa na stale zagościł w świadomości Zachodu, wszyscy Polacy na użytek zagranicy mają na imię Lech.

Jeżeli coś ratuje nas przed całkowitą kompromitacją, na którą zapracowali polski hydraulik i Ryszard Kukliński, to to że kadencja rządu Jarosława potrwa najwyżej rok i nie pełni on oficjalnie funkcji reprezentacyjnej, a w dodatku żywi przekonanie, że może podejmować decyzja ważące na przyszłości Unii za pomocą telefonu komórkowego. Już teraz możesz przeprosić za Jarosława!

Źródło