NonNews:Marcinkiewicz do Lą... Londynu?: Różnice pomiędzy wersjami
M (drobne) |
|||
Linia 18: | Linia 18: | ||
[[Kategoria:7 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]] |
[[Kategoria:7 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]] |
||
[[Kategoria:NonNews |
[[Kategoria:NonNews 2007 – polityka]] |
Wersja z 20:27, 1 gru 2012
13 lutego 2007
Kazimierz Marcinkiewicz podjął decyzję o objęciu stanowiska w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju... w Lądku-Zdrój Londynie. Jeżeli nie chcę spierniczeć i wysuszyć się jak śliwka w Polsce, to jadę do Londynu – komentuje to były premier. Wolę zestarzeć się w ładniejszym kraju – mówi Kazimierz.
Komentarze na blogu pana Marcinkiewicza są różne, jednak ten najlepiej oddaje stan rzeczy:
bes sęsu..polska to kraj wielu morzliwości dla karzdego człowieka..ja óczyłem sie w polsce pszes fiele lat i wyrusł ze mnie wykrztałcony menszczyzna..to apsurt isz lucie uwarzajom rze tylko wyjazd zagranice pomorze im w karieże..
Sam Marcinkiewicz mówi: Najwyższa pora, aby rozwinąć skrzydła. I schudnąć kilka kilo.
W kuluarach Sejmu mówi się o wielkiej stracie dla polskiej polityki. Obecny premier stwierdził, iż będzie przesyłać Kaziowi pocztówki do tego zagranicznego piekła pełnego uciekinierów.
Źródła
- Marcinkiewicz: nie mogę zmarnować lat, wybieram Londyn, Onet.pl, 13 lutego 2007;
- Blog Kazimierza Marcinkiewicza, 13 lutego 2007.