NonNews:Michael Jackson zmarł ponad siedem miesięcy temu i wszyscy mają to w dupie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 10:52, 8 lut 2010 autorstwa 89.72.56.252 (dyskusja)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

7 lutego 2010

Ballin.gif Plik:Wykrzyknik.png Ten artykuł został napisany tak, aby obrażać i uważamy, że jest to ballin'.Plik:Wykrzyknik.png
Jeśli nie czujesz się wystarczająco obrażony tym artykułem, popraw go tak, abyś czuł się obrażony. Dziękujemy.

LOS ANGELES, Kalifornia -- 25 czerwca 2009 roku w Los Angeles zmarł Michael Jackson. Po kilkumiesięcznym pogrzebie ludzie już kompletnie o tym zapomnieli i mają to gdzieś.

Można nawet przypuszczać, że wydarzenia związane z Michaelem Jacksonem powodują dziwne zaniki pamięci. Kiedy umarł, ludzie nagle zapomnieli, że Jackson był pedofilem.

Piszemy więc tę wiadomość w kilku celach. Po pierwsze, chcemy wszystkim przypomnieć, że Michael Jackson naprawdę nie żyje, nawet wbrew temu co mówiła w Fakcie Jola Rutowicz (że ukrywa się na Maroko). Co więcej, chcemy przypomnieć wam, że był pedofilem. Co prawda go uniewinnili, ale... za co dał kilka milionów dolarów rodzinie tamtego dzieciaka, skoro nie był pedofilem? Tak, to fascynujące jak śmierć człowieka sprawia, że wszyscy zaczynają go kochać.

Michael Jackson był pedofilem i nadmiernie wypromowanym piosenkarzem z problemami osobowości. Nagrał parę przebojów i był znany. Kiedy umarł ludzie wymyślili sobie, że był znany i wspaniały.

Po kilku miesiącach fani Michaela Jacksona lawinowo wypisujący mu "RIP" pod teledyskami na YouTube zaczęli znikać. Dziś tylko niewielka zgraja szaleńców jeszcze to robi. Dla porównania, fani Scatmana Johna wpisują mu "RIP" na YouTube mimo iż umarł w 1999 roku.

Michael Jackson nie żyje, nie udawaj, że pamiętałeś. Miałeś to gdzieś. A nawet gdybyś sobie to przypomniał, nie pamiętałbyś, że

Michael Jackson był pedofilem. My nie prowadzimy żadnej nagonki czy agitki. Próbujemy stwierdzać fakty.Ale niezbyt nam to wychodzi

Teraz możesz wrócić do swojego szarego, nudnego życia. Mamy nadzieję, że kiedykolwiek wspomnisz Michaela Jacksona, zobaczysz jego prawdziwy obraz a nie wyidealizowane wyobrażenie stworzone przez jego nagłą śmierć.

Źródło