NonNews:Ukraińcy szukają zbiegłego krokodylka

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.

9 sierpnia 2007

Coraz większą determinację przejawiają pracownicy ukraińskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, którzy od ponad dwóch miesięcy bezskutecznie próbują złapać małego krokodyla, który uciekł cyrkowemu opiekunowi do Morza Azowskiego w Mariupolu - pisze agencja ITAR-TASS.

Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że krokodyl posiada polskie korzenie. Prawdopodobnie znajduje się w jeziorze Mikołajskim. Kilka godzin temu zaatakował gimnazjalistów rywalizujących o tytuł "Mistrza klasy 2a" w spływie kajakowym przez Nil. Przeżył tylko sędzia który znajdował się w motorówce. Krokodyl zabrał ze sobą wiosła. Tamtejsza policja oszacowała straty na 567,789 tysięcy rubli białoruskich, co jest równowartością 0,67 zł. W tej chwili trwają negocjację ukraińskiego ministerstwa z krokodylem, który zażądał wysokiego okupu. Gad oznajmił, że odda wiosła w zamian za wypuszczenie z ZOO jego przyjaciół lwa i żyrafę.

Źródło