Orzechy arachidowe

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 17:18, 22 lip 2009 autorstwa Level123 (dyskusja • edycje) (nowa strona)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

Może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych

Informacja znajdująca się na każdym produkcie spożywczym

Orzechy Arachidowe – to samo co orzeszki ziemne, ale każdy myśli, że to jakiś inny gatunek orzecha. Wszystko co nadaje się do spożycia (a czasem i to, co się nie nadaje) "może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych".

Historia

Orzechy te istniały już od początków świata. Teoria głosi, że najpierw był wielki orzech arachidowy, potem nastąpił wielki wybuch i tak powstał wszechświat. (Nawet nazwa naszej planety: Ziemia – pochodzi od orzecha ziemnego.) Następnie powstały zwierzęta i ludzie. Szatan jednak, aby uprzykrzyć ludziom życie stworzył potężną chorobę: uczulenie na orzechy arachidowe! Wszyscy padali jeden po drugim, aż w końcu tylko dwóch zostało przy życiu: Adam i Ewa. Bóg, aby zapobiec ich śmierci, oczyścił cały wszechświat z orzechów arachidowych i na ziemi stworzył dla Adama i Ewy raj, w którym wszystkiego było pod dostatkiem. Stworzył tam także krzak orzecha arachidowego i tak rzekł do Adama i Ewy w te słowa: Możecie tu zrywać i zjadać wszystkie owoce z drzew i krzewów wszelakich. Jednak jednego wam nie wolno... Widzicie ten krzak po prawej? To krzak orzecha arachidowego! Orzechów z niego kosztować wam niewolno, albowiem spotka was potężna kara! Adam jednak za wszelką cenę chciał poznać smak orzecha arachidowego. Pewnego dnia nie wytrzymał i zjadł jednego orzecha z krzaka. Natychmiast nastała ciemność, przybył Bóg i rzekł: Adamie! Zjadłeś orzecha arachidowego. Za 5 minut teoretycznie powinieneś umrzeć, bo... MASZ UCZULENIE NA TE ORZECHY! Jednak to było by bezsensu, bo jesteś jedynym mężczyzną na ziemi. Przywróce ci więc życie, ale to nie znaczy, że nie spotka cię kara za ten czyn! Świat zostanie przywrócony do stanu poprzedniego. Znów wszystko będzie składało się z orzecha ziemnego i nie poznasz już żadnego innego smaku! Ot co!. I tak świat miliardy lat był jednym wielkim orzechem, aż kiedyś pojawił się Jezus – syn Boży, który zbawił świat. Rzekł wtedy: Nie martwcie się! Ja jestem zbawcą i wybawie was od orzecha arachidowego. Ludzie jadnak mu nie uwierzyli i ukrzyżowali go. Gdy Jezus umierał krzyknął: Wybacz im Ojcze! Mimo, iż tak okrutnie mnie potraktowali zbawię ich od orzecha arachidowego. W tej oto wszystko zaczęło przybierać własne kształty, kolory, zapachy... Wszystko nie było już z orzecha arachidowego, a nabrało własnych cech... A potęga orzecha zamknięta została znowu w jednym małym krzaczku. Do dziś orzechy arachidowe pod postacią już tylko małych orzeszków są uprawiane na plantacjach i sprzedawane w sklepach, aby można było poznać samk tego czegoś, co do dziś jest jeszcze we wszystkim, ale tylko w śladowych ilościach. Przetrwała także tak okropna choroba jak uczulenie na orzechy arachidowe, nazywamy ją AIDS i jest przenoszona drogą płciową.

Powiedzonka

  • Jesteś jak orzech archaidowy. Do wszystkiego się musisz wpierdolić.
  • Zawsze masz pewność, że to co dostaniesz na urodziny, będzie zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych.
  • Gdzie kucharek sześć, tam orzech archaidowy.
  • Każdy ma w sobie coś z orzecha archaidowego.