Parada równości: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(SdU)
Linia 9: Linia 9:
== Skutki ==
== Skutki ==
Uczestnicy parady równości mówią, że chodzi im o to, by wywalczyć równość dla gejów, lesbijek i tym podobnych, ale w praktyce, doskonale zdają sobie sprawę z tego, że im więcej organizują parad, tym ludzie bardziej ich nienawidzą. Ale oni lubią organizować te parady, więc cieszą się tym, że będą mogli nadal walczyć o równość.
Uczestnicy parady równości mówią, że chodzi im o to, by wywalczyć równość dla gejów, lesbijek i tym podobnych, ale w praktyce, doskonale zdają sobie sprawę z tego, że im więcej organizują parad, tym ludzie bardziej ich nienawidzą. Ale oni lubią organizować te parady, więc cieszą się tym, że będą mogli nadal walczyć o równość.
Zajęcia łaczące sie z walką o równość to łapanie się za berła i ściskanie za kaczuchy.

{{stub}}


[[Kategoria:Manifestacje]]
[[Kategoria:Manifestacje]]

Wersja z 18:34, 30 paź 2008

Parada Równości – cykliczna impreza uliczna, organizowana co roku przez lewicę, gejów, lesbijki, manekiny, kuglarzy i innych takich. Jej celem jest narzucenie ludziom idei równości, niezależnie czy tego chcą.

Przebieg

Uczestnicy parady, po otrzymaniu zakazu organizowania manifestacji, zbierają się w centralnym punkcie miasta, ubrani w jednakowe, zróżnicowane stroje. Następnie jednostajnym krokiem udają się, ustawieni w równe rzędy, przed siebie, równo wznosząc równym głosem równe okrzyki.

Etapem parady jest ekumeniczne spotkanie z braćmi faszystami i policją. W tym momencie urzeczywistnia się idea powszechnej równości w sposób najdoskonalszy – każdy dostaje równo po dupie.

Skutki

Uczestnicy parady równości mówią, że chodzi im o to, by wywalczyć równość dla gejów, lesbijek i tym podobnych, ale w praktyce, doskonale zdają sobie sprawę z tego, że im więcej organizują parad, tym ludzie bardziej ich nienawidzą. Ale oni lubią organizować te parady, więc cieszą się tym, że będą mogli nadal walczyć o równość. Zajęcia łaczące sie z walką o równość to łapanie się za berła i ściskanie za kaczuchy.