Poradnik:Jak wychować dziecko na chuligana
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 17:23, 18 lis 2009 autorstwa Pawlllosss (dyskusja • edycje)
Jak wychować dziecko na chuligana? – czyli jak zbyt wielką dawką miłości wypaczyć dziecku psychikę i rozbestwić do niemożliwości.
Jak...?
- Od wczesnych lat należy dziecku dawać wszystko, czego tylko pragnie.
- Trzeba śmiać się z jego nieprzyzwoitych i grubiańskich słów – będzie się uważać za mądre i dowcipne.
- Należy je odgradzać od wszelkich wpływów religijnych. Żadnej wzmianki o Bogu. Nie posyłać na religię, nie nakłaniać – gdy dorośnie, samo wybierze sobie religię i światopogląd.
- Pamiętaj, najlepsze wychowanie to wychowanie bezstresowe.
- Nie wolno mówić dziecku, że źle postępuje. Nigdy! Biedactwo gotowe nabawić się kompleksu winy. A co będzie, gdy później zostanie obwiniony o kradzież samochodu? Ile się nacierpi w przekonaniu, że całe społeczeństwo je prześladuje.
- Konsekwentnie rób wszystko za dziecko; gdy porozrzuca dookoła rzeczy, sami je podnieście i połóżcie na swoim miejscu. W ten sposób nabierze przekonania, że odpowiedzialność za to, co robi, nie spoczywa na nim, lecz na otoczeniu.
- Jeszcze raz – wychowanie bezstresowe.
- Pozwólcie dziecku wszystko czytać, wszystko oglądać w telewizji, wszystkiego spróbować. Tylko w taki sposób nabierze doświadczenia i pozna co jest dla niego dobre, a co złe.
- Kłóć się zawsze w jego obecności. Gdy twoje małżeństwo się rozleci, dziecko nie będzie zaszokowane.
- Dawajcie mu tyle pieniędzy, ile zechce. Niech nie musi zarabiać. Byłoby rzeczą tragiczną, gdyby musiało się tak męczyć, jak wy kiedyś.
- Wychowanie bezstresowe! Nie karać dziecka za nic!
- Zaspakajajcie wszystkie jego życzenia. Niech odżywia się jak najlepiej, używa trunków i narkotyków, niech ma wszystkie wygody. Gdyby odczuwał jakiś brak, nie będzie sobą – stanie się człowiekiem nerwowym, obdarzonym kompleksami.
- Stawajcie zawsze w obronie dziecka. Obojętnie z kim popadnie w konflikt – z policją, z księdzem, nauczycielami czy sąsiadami. Nie wolno dopuścić, by dziecku wyrządzono krzywdę, tylko ono może hasać bezkarnie.
- W najmniej spodziewanym momencie z nerwów i frustracji na czyny dziecka przypieprznąć mu szmatą w pysk – wieczną miłość od dziecka mamy zagwarantowaną.
- Zabieraj go na korepetycje do dresiarzy.
Alternatywny sposób
Jest też zdaniem wielu prostszy sposób po prostu nie zwracasz na dziecko uwagi i pijesz w jego towarzystwie(nie chodzi o oranżadę), dziecko samo się nauczy życia, będzie chodziło do szkoły ulicy i znajdzie sobie nowych kolegów dresiarzy, a od około 15.lat, będzie poznawał okolicznych pijaczków.
Uwagi końcowe
Jeżeli mimo takiej wolności i przywilejów, jeśli mimo tylu dowodów waszej miłości, dziecko wam się uda i nie wyrośnie z niego chuligan, to nie potrzebujecie winić samych siebie. Zrobiliście sami, co tylko się dało, aby je zepsuć. Po prostu dziecko nie zrozumiało waszego poświęcenia.