Prąd elektryczny: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M ({{nonnews|y}})
Linia 7: Linia 7:
Jadł kiedyś na obiad '''żabę''' w kwaśnym sosie leżącą na metalowym talerzu i kiedy ją dotknął widelcem, ożyła i uciekła. Sytuacja powtórzyła się z następną żabą i jeszcze następną. Uczony poszedł spać głodny. Rano zbadał całą sprawę i odkrył, że to prąd był winny. Nie dostał Nobla, bo go wtedy jeszcze nie wymyślono, ale na osłodę jednostkę miary prądu nazwano jego imieniem.
Jadł kiedyś na obiad '''żabę''' w kwaśnym sosie leżącą na metalowym talerzu i kiedy ją dotknął widelcem, ożyła i uciekła. Sytuacja powtórzyła się z następną żabą i jeszcze następną. Uczony poszedł spać głodny. Rano zbadał całą sprawę i odkrył, że to prąd był winny. Nie dostał Nobla, bo go wtedy jeszcze nie wymyślono, ale na osłodę jednostkę miary prądu nazwano jego imieniem.


Prąd też czasem nie wiadomo dlaczego kopie. Jeśli chcesz doświadczyć tego uczucia w całej krasie, weź [[śrubokręt]], odkręć [[śruba|śrubę]] na [[gniazdko|gniazdku]] i dotknij [[metal (materiał)|metal]]owych części.
Powszechnie wiadomo, że prąd bardzo lubi i bardzo często się wkurza, a żeby wyładować swoją złość kopie. Kopie każdego, gdy tylko może. Jakoś kopnięcia najprawdopodobniej rośnie wraz z jego siłą. Osoby odpowiednio mocno kopnięte przez prąd elektryczny jeszcze nigdy nie złożyły na niego skargi. Jeśli chcesz doświadczyć tego uczucia w całej krasie, weź [[śrubokręt]], odkręć [[śruba|śrubę]] na [[gniazdko|gniazdku]] i dotknij [[metal (materiał)|metal]]owych części.
Prąd występuje również w [[USB]]. Dzięki niemu powstały na USB takie urządzenia jak Onanizator 2000 i Wiatraczek 2rpm. Bez nich nie mogłaby żyć żadna [[nimfomanka]], ani [[pokemon]].
Prąd występuje również w [[USB]]. Dzięki niemu powstały na USB takie urządzenia jak Onanizator 2000 i Wiatraczek 2rpm. Bez nich nie mogłaby żyć żadna [[nimfomanka]], ani [[pokemon]].



Wersja z 19:00, 8 sie 2012

NonNews
Zobacz w NonNews tematy:

Szablon:Tzjawisko fizyczne, dzięki któremu możemy gapić się w telewizor, rozmawiać przez komórę, jeździć tramwajem i wiele innych. Prąd nie ma rączek ani nóżek a kopie, dlatego należy trzymać się od niego z dala. Prąd znajdziemy w gniazdku. Ludzie, którzy żyją z prądu i na prądzie to elektrycy. Często gotują sobie coś podpięci do linii, a później energetyka szuka rzekomych licznikowych pająków.

Elektrycy zazwyczaj płyną z prądem. Szczególnym okresem w historii był wiek XX kiedy to powstało wiele nowych prądów. Odkrywcą prądu był Amper (francuski uczony).

Jadł kiedyś na obiad żabę w kwaśnym sosie leżącą na metalowym talerzu i kiedy ją dotknął widelcem, ożyła i uciekła. Sytuacja powtórzyła się z następną żabą i jeszcze następną. Uczony poszedł spać głodny. Rano zbadał całą sprawę i odkrył, że to prąd był winny. Nie dostał Nobla, bo go wtedy jeszcze nie wymyślono, ale na osłodę jednostkę miary prądu nazwano jego imieniem.

Powszechnie wiadomo, że prąd bardzo lubi i bardzo często się wkurza, a żeby wyładować swoją złość kopie. Kopie każdego, gdy tylko może. Jakoś kopnięcia najprawdopodobniej rośnie wraz z jego siłą. Osoby odpowiednio mocno kopnięte przez prąd elektryczny jeszcze nigdy nie złożyły na niego skargi. Jeśli chcesz doświadczyć tego uczucia w całej krasie, weź śrubokręt, odkręć śrubę na gniazdku i dotknij metalowych części. Prąd występuje również w USB. Dzięki niemu powstały na USB takie urządzenia jak Onanizator 2000 i Wiatraczek 2rpm. Bez nich nie mogłaby żyć żadna nimfomanka, ani pokemon.