Równouprawnienie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Plik:Image-1900sc Mammy Card Interracial.jpg
Równouprawnienie zaczęłó się już 100 lat temu

Równouprawnienie – jedno z haseł, które istnieją teoretycznie, praktycznie natomiast jest z nim jak z duchami – każdy o nim mówi, nikt nie zauważył.

Termin ten pojawił się już podczas Rewolucji Francuskiej (1789-1799), kiedy to zauważono i chciano zatrzeć różnice pomiędzy chłopami, a arystokracją. Równouprawnienie to termin oznaczający istnienie równych, czyli takich samych praw dla bogatych i biednych, czarnych, żółtych, czerwonych i białych, kobiet i mężczyzn, homoseksualistów i hetero, niepełno- i pełnosprawnych itd.

Najczęściej kojarzony jest z ruchem feministek domagających się swoich praw, o których nieświadomi faceci myślą: Czego one jeszcze chcą? Prawo głosowania otrzymały cały wiek temu!. Mogą także dokonywać swobodnych wyborów w życiu, np. co zrobić mężowi na obiad. Jednak kiedy kobieta jest skarży się na dyskryminację tylko kiedy jej to odpowiada, np. gdy mężczyzna każe jej sprzątać. Jednakowoż, gdy dyskryminacja jest jej na rękę, np. kiedy kobiety mają pierwszeństwo to wszystko jest git.

Dyskryminacja

Najczęściej występujące wykroczenie, sprawiające iż równouprawnienie pozostaje terminem teoretycznym. Jest to gorsze traktowanie kogoś ze względu na rasę, płeć, wyznanie, furę albo gitarę.

Dyskryminowanie jest tak głęboko zakorzenione w naszym społeczeństwie, iż niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że je popełnia. Obecne jest wszędzie. Wystarczy pójść w niedzielę do kościoła, by wśród rozmów o tolerancji dowiedzieć się, iż jedynym słusznym wyznaniem jest religia katolicka.

Przykłady

  • Najczęściej dyskryminacja przejawia się w reklamach, gdzie kobieta jest do prania, sprzątania, gotowania itd. To ona martwi się Co powie mąż gdy i ta koszula się zniszczy?. W roli wybawiciela i wszechwiedzącego anioła stróża pojawia się Zygmunt, który pewnie tyle wie o praniu, co o sterowaniu samolotem. Uświadamia jednak „głupiej” kobiecie, w jaki sposób i jakimi środkami powinna prać koszulę męża, by jej nie zniszczyć i by mąż był zadowolony. Męża tu nie widać. Wiemy o nim jedynie to, że ma fatalny gust jeśli chodzi o wybór koszul i pewnie nie jest zbyt przyjemny we współżyciu, skoro żona się go panicznie boi.
  • Bajki dla dzieci również wpajają od maleńkości kobiecie (i mężczyźnie), że jeśli nie posiada statusu księżniczki, powinna zajmować się domem i dziećmi, a przede wszystkim dbać o męża.

Ta wyróżniona przez los, czyli księżniczka ma łatwiejsze zadanie: musi tylko cierpliwie czekać na księcia, bez którego jej życie nie ma sensu.

Uprzywilejowanie

Proces odwrotny do dyskryminacji. Wywyższanie czegoś, kogoś ze względu na płeć, rasę itd. O ile dyskryminacja jest przykra dla dyskryminowanego, to proces ten dla osoby uprzywilejowanej jest całkiem miły.

Przykłady

  • Pracę na kierowniczym stanowisku szybciej dostanie mężczyzna niż kobieta. Może dlatego, iż kobieta ma większe wymagania co do sekretarki, niż tylko zgrabny tyłek.
  • Schody są w każdym budynku, podjazd dla niepełnosprawnych nie.
  • Jest powiedzenie podaj piwo kobieto, a nie ma adekwatnego dla mężczyzny.
  • Mężczyzna sądzi, że kobieta zawsze ma okres.

Zobacz też: