Sens życia: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (+ en + ru)
M (wandalizm literowy)
Linia 7: Linia 7:
{|
{|
||
||
...Gdzies tam, u kresu, musisz miec CEL najwazniejszy, ostateczny.
...Gdzieś tam, u kresu, musisz mieć CEL najważniejszy, ostateczny.
W pewnym momencie zycia wizja tego Celu jest niezbedna...
W pewnym momencie życia wizja tego Celu jest niezbędna...
|}
|}


Linia 18: Linia 18:
|}
|}


Dostałem też dokładny opis, jak to robić, odpowiedź dokładna i zadowalająca. Lecz kim byłby filozof, który przestałby pytać? Musiałem zbadać głebiej to zagadnienie. Kolejną osobą, której zadałem to pytanie, był [[Monty Python]]:
Dostałem też dokładny opis, jak to robić, odpowiedź dokładną i zadowalająca. Lecz kim byłby filozof, który przestałby pytać? Musiałem zbadać głębiej to zagadnienie. Kolejną osobą, której zadałem to pytanie, był [[Monty Python]]:


{|
{|
Linia 26: Linia 26:
|}
|}


Uznałem to za żart - jak można bowiem unikać tłustych spacerów i być miłym dla wszystkich książek? Dziwne. Ostanią osobą, która moim zdaniem była w stanie odpowiedziać na nurtujące mnie pytanie, był [[Stefan Krawężnik|Pan Stefan]], osiedlowy [[pijak]]. Pan Stefan zabulgotał, coś pomędrkował i na koniec powiedział:
Uznałem to za żart - jak można bowiem unikać tłustych spacerów i być miłym dla wszystkich książek? Dziwne. Ostatnią osobą, która moim zdaniem była w stanie odpowiedzieć na nurtujące mnie pytanie, był [[Stefan Krawężnik|Pan Stefan]], osiedlowy [[pijak]]. Pan Stefan zabulgotał, coś pomędrkował i na koniec powiedział:


{|
{|

Wersja z 18:11, 15 cze 2006

Sens Życia - odwieczne pytanie wszystkich filozofów świata. Jaki jest sens życia? Po co człowiek stąpa po świecie? Spróbuję wiec ujawnić kilka rozważań wielkich filozofów.


Najpierw zwróciłem się do wielkiej wyroczni Google. Wyrocznia, jak to zwykle takie stworzenia, odpowiedziała zawile i zrozumiale tylko dla niej samej:

...Gdzieś tam, u kresu, musisz mieć CEL najważniejszy, ostateczny. 
W pewnym momencie życia wizja tego Celu jest niezbędna...

Taka odpowiedź nie usatysfakcjonowała mnie, postanowiłem więc spytać kolejnego niezwykle inteligentnego stworzenia jakim jest Spinacz z MS Office. Spinacz w przeciwieństwie do Wyroczni Google odpowiedział jednoznacznie:

Tworzenie papierowych zabawek przy użyciu obiektów Clipart

Dostałem też dokładny opis, jak to robić, odpowiedź dokładną i zadowalająca. Lecz kim byłby filozof, który przestałby pytać? Musiałem zbadać głębiej to zagadnienie. Kolejną osobą, której zadałem to pytanie, był Monty Python:

Spróbuj być miły dla ludzi, unikaj tłustego jedzenia, czytaj dobre książki, 
wychodź na spacery oraz żyj w zgodzie i harmonii z ludźmi wszystkich ras i narodów.

Uznałem to za żart - jak można bowiem unikać tłustych spacerów i być miłym dla wszystkich książek? Dziwne. Ostatnią osobą, która moim zdaniem była w stanie odpowiedzieć na nurtujące mnie pytanie, był Pan Stefan, osiedlowy pijak. Pan Stefan zabulgotał, coś pomędrkował i na koniec powiedział:

10 złotych mnie tu daj, na denaturat i zagryche zbieram.

Zachłanny ten Stefan, 5 zł by wystarczyło. Mimo tego w końcu znalazłem sens istnienia - jest nim Wódka (bądź inny alkohol) oraz papierowe zabawki tworzone podczas libacji.