Strefa 51

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wielki Brat Patrzy
Uwaga!

Warning / Achtung / Attention / Attenzione / Advertencia / Pozor / Atenção / Внимание / Увага / Προσοχή / Figyelem / Advarsel / Įspėjimas / Waarschuwing / გაფრთხილება / Զգուշացում / 危ない / 警告 / 注目 / 경고 / אזהרה / चेतावनी / คำเตือน / تحذير !

W dalszej części artykułu znajdują się tajne informacje.
Kontynuowanie czytania może poskutkować odwiedzinami smutnych panów w garniturach.
Grunt to uwierzyć, że jakieś dwa świecące obiekty, zaobserwowane na pustyni koło Vegas, to UFO

Strefa 51 – miejsce w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie na ich zachodnim wybrzeżu, w którym znajduje się cała masa brzydkich rzeczy z odległych galaktyk, poszukiwanych przez zwolenników teorii spiskowych. Strefa 51 jest tak tajna, że nikt o niej nie wie, wyjąwszy 6 miliardów ludzi i byłego amerykańskiego prezydenta agentów tam pracujących.

Historia

Strefa 51 powstała w latach 50-tych prawdopodobnie wskutek umowy między Obcymi i rządem Stanów Zjednoczonych o charakterze wymiennym, w której Amerykanie oddali do dyspozycji Obcych niecałe pięć milionów ludzi w zamian za zużyty latający spodek bez spojlerów, pojedynczego martwego Obcego o nazwie kodowej EBE, i jednego żywego, zwanego ALF. Umowa ta to prawdopodobnie jedyny przypadek w historii, w którym Amerykanie z nawiązką wywiązali się ze swoich zobowiązań offsetowych.

Niestrudzony poszukiwacz Strefy 51 zaskoczony przez kosmitów

Położenie geograficzne

Strefa 51 mieści się w bardzo strategicznym miejscu, to znaczy na pustyni niedaleko Las Vegas. Dzięki swojej lokalizacji Strefa 51 jest doskonale pilnowana i jedyny człowiek, który stamtąd uciekł musiał się zawrócić, bo zostawił w strefie swoje dokumenty, w tym bilet miesięczny. Dostać się tam jest niemożliwością, chyba że Oni po Ciebie przyjdą - wtedy na pewno tam trafisz.

Wielu ludzi codziennie ogląda Strefę przez lornetki w celu zobaczenia chociaż jednego spodka lub kosmity. Kosmici czasami również przychodzą, aby razem z turystami podziwiać swój dom.

Niektórzy twierdzą, że w LV (miasto w grze GTA: San Andreas)można spotkać czasami Obcych grających na jednorękim bandycie lub w ruletkę. Gdy przegrywają, porywają zwycięzcę i wszczepiają mu implant tak aby już nigdy więcej nie wygrał - nawet w Totolotka. Kosmici nigdy nie przegrywają. (Oczywiście to tylko plotki.)

Jak wygląda Strefa 51

Cała Strefa składa się z pasa startowego długości 9002,309 m, kilku dużych placów i jednego dużego hangaru. Pas startowy pełni kilka ważnych funkcji, m.in. aspirował do roli najdłuższego pasa startowego na świecie. Pobiwszy rekord Guinessa nie mógł być wpisany na listę, gdyż oficjalnie nie istnieje.

Duże place prawdopodobnie są potrzebne do lądowania UFO oraz aby Obcy mogli ćwiczyć breakdance nie wychodząc ze spodka(nie narażając się na odkrycie). Wedle innej teorii place te służą jako drzwi do Piekła, z którym Rząd Stanów Zjednoczonych podobno też podpisał umowę offsetową - dzięki której Stany Zjednoczone są mocarstwem światowym w zamian wysyłając do czeluści piekielnych niecałe dziesięć milionów obywateli rocznie.

Hangar to miejsce mityczne. Według Boba Lazara mieści się tam spodek oddany USA w ramach offsetu. (tak, ten z lat 50) Według Budda Hopkinsa znajdują się tam laboratoria, gdzie Obcy wszczepiają ludziom implanty. Według Allena Hynka mieści się tam siedziba Rządu Światowego. Jan Pająk nie ma zdania, bo sam jest kosmitą i uczestniczy w Konspiracji.

Atak klonów...

Grunt to tajnie

O istnieniu Strefy 51 prawdopodobnie nie wie nawet sam prezydent, a nawet większość generałów. Starszyźnie skrzętnie udaje się ukryć te fakty, ponieważ wojsko to zawsze oszukuje w rozliczeniach.

Bardzo dobrą zagrywką ze strony starszyzny było zakopanie laboratorium, jak i całej strefy pod ziemią. Wiadomo, że jak piasek, to się nie przesypie, jeśli budować cokolwiek znajdującego się trzysta metrów pod ziemią. Na szczęście dla całej ludzkości Pustynia Nevada jest pustynią skalistą.

Wobec tego sprzyjającego faktu, możemy odważnie wysunąć pełne bredni przypuszczenia, że pod ziemią znajdują się nie tylko laboratoria i miejsca do spania dla jebniętych naukowców – ale także basen, lądowiska dla helikopterów, gabinet odnowy biologicznej, hangar dla czołgów, pole golfowe i reaktor termojądrowy na deuter. Oraz oczywiście fabryka kosmitów wielkości fabryki klonów na Kamino z drugiego epizodu Star Wars, jeśli nie większa, bo co se Jankesi będą kasy żałować?

Grabarze

W razie, gdyby UFO rozwaliło Strefę w azbestowe zgliszcza, rozbiórką zajmą się Polacy, za co słono trzeba będzie zapłacić, ze strony Polaków - nowotwór, ze strony USA - wizy i bardzo możliwa dekonspiracja przy wódce.

Strefa 51 w liczbach

  • Powierzchnia – oficjalnie 0 metrów kwadratowych, nieoficjalnie jakieś 90000;
  • Personel – 17905 kosmitów w tym jeden martwy i 22 ludzi;
  • Latające spodki 0150 780;
  • Samoloty 150;
  • Czołgi 450;
  • Czarne Śmigłowce – 2351;
  • Lądowań latających spodków rocznie – 666;
  • Rozbitych latających spodków rocznie – 2,3;
  • Porwanych ludzi rocznie – 4400;
  • Liczba Czarnych Projektów w trakcie realizacji – 234567;
  • Liczba Obcych grających w domino – 56;
  • Liczba Obcych z problemami żołądkowymi po ziemskim żarciu – 132,3.

Szablon:Endspoiler

Illuminati Seal.jpg FNORD! 
Ten artykuł jest zbyt bliski PRAWDY!
Zapomnij o tym co tu przeczytałeś lub przygotuj się na pranie mózgu bądź eliminację.