Tuning

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Tuning pozwala przerobić kiepskiego malucha na szybki samochód...
...lub terenówę
Tuning orientalny
Przykład profesjonalnego tuningu
NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Szablon:Tdziedzina wiedzy opisująca, jak można niekorzystnie zmienić wygląd samochodu. Na ogół oznacza tylko poprawienie czegoś domowymi sposobami lub też zrobienie czegoś, co właściwie nie spełnia żadnej funkcji. Typowa prowizorka. W wyniku procesu tuningu powstają zburaczone furacze lub, jak kto woli, auta dla wiejskich playboyów.
Stjuninkowane auta nadają się do orania asfaltu i zabijania siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego.

Podział Tuningu

Wyróżnia się:

Tuning optyczny, który polega na obtykaniu samochodu różnymi dodatkami. Mogą one pełnić jakąś rolę praktyczną albo być jedynie wątpliwą ozdobą. Powyżej pewnego stanu obtykania samochód zaczyna przypominać choinkę i postronnym obserwatorom trudno powstrzymać śmiech. Tym samym ołner-obtyk sam wystawia sobie świadectwo.

Tuning plastyczny, tak jak operacja plastyczna, zakłada przycięcie czegoś i wstawienie jakichś plastikowych elementów (chirurdzy poprawiający ludzkie ciało często wstawiają części silikonowe). Tjuner plastyk oplasticza swój bolid sprawiając, by rozpoznanie marki było możliwie trudne. Efektem ubocznym powyższych operacji plastycznych jest to, że samochody różnych marek, poddane zaawansowanemu tuningowi plastycznemu, wyglądają po nim niemal identycznie. Niezależnie od marki - tak samo beznadziejnie.

Tuning mechaniczny, gdzie właściciel dokonuje znaczących modyfikacji zawieszenia, robi z samochodu deskorolkę (jeśli chodzi o wysokość nad asfaltem / drogą gruntową i twardość zawieszenia). W połączeniu z tuningiem optycznym przodu pojazdu, plastyką zderzaków i progów – otrzymuje efekt kosiarki do trawy.
Istnieje jeszcze kierunek odwrotny, czyli podwyższanie zawieszenia. Celują w tym na przykład Rosjanie, bardzo podwyższając tył łady (rosyjscy tjunerzy określają to bardziej dosadnie – ani padnimajut żopu zubiła).

Tuning akustyczny, kiedy to właściciel postanawia ingerować w dźwięk wydawany przez silnik i zakłada wielką, buraczaną rurę wydechową (zobacz też: wiadro). Jeżeli chwilowo „gangsterska pyta” nie jest dostępna, założy przynajmniej końcówkę wydechu. Główną zasadą tuningu akustycznego jest: jeszcze nie widać, a już słychać. Powstały w wyniku takich działań dźwięk powoduje ucieczkę zwierząt leśnych, gospodarskich, insektów oraz emerytów i rencistów. Mocy silnika nie przybędzie, ale chociaż gang jest właściwy – i o to właśnie chodzi.

Tuning graficzny, gdzie modyfikacjom podlega wygląd (poprzez malowanie, folie, mazaki itp.). Zazwyczaj występuje razem z innymi formami aktywności tjunera. Elementy tuningu graficznego to między innymi: Kasparovy, PlameXy, przyciemniane szyby, TaśmeXy, Naklejka Pioneer oraz inne Decale i Vinyle

Tuning agrotechniczy – specjalizowany kierunek wiejskiego tuningu, w którym wykorzystuje się wzorce w postaci popularnych maszyn rolniczych.

Tuning specjalny, polegający np. na modyfikacjach zegarów deski rozdzielczej (założenie zegarów od innego pojazdu, negatyw, diabełek, właściwe ułożenie cyfr, by bolid więcej wyciągał), lewarka zmiany biegów (założenie starego tłoka), tuninguwnętrza samochodu (blacha ryflowana, futrzany misiek), albo choćby prozaiczny sprej, którego nigdy za wiele.

Tuning silnika – występuje rzadko, a zazwyczaj kończy się na założeniu wziętego ad-hoc „sportowego” filtra stożkowego, który ma gorsze parametry od fabrycznego i pobiera ciepłe powietrze spod maski, a nie zimne z zewnątrz.

Tuningowcy

Ludzie przerabiający swoje auta zazwyczaj wywodzą się z rodów z długimi tradycjami śmieciogrzebczymi. Takim ludziom dużo łatwiej jest znaleźć kawałek złomu i przyczepić go do auta, żeby być joł.

Tuning ekstremalny

Parę oznak, po których poznać, że twój tjunink jest już ekstremalny na maksa:

  1. Jedyna osoba podziwiająca twoje przyciemnione szyby to babcia wracająca z zakupów, która plaska się w czoło i mówi „No tak, wiedziałam, że czegoś zapomniałam – miałam kupić plastikowe worki na śmiecie”.
  2. Na trasie autostopowicze na twój widok wyciągają rękę – z kciukiem w dół…
  3. …a gdy się zatrzymasz, podziwiają rów melioracyjny obok szosy albo wiosenne rozrzucanie obornika na polu obok i udają, że wcale a wcale nie łapali okazji
  4. Właściciel skupu złomu prosi cię, byś parkował trochę dalej, bo twoja fura swoim wyglądem psuje mu reputację i odstrasza klientów.
  5. Musisz pamiętać, by nie parkować obok altanki śmietnikowej. Raz zaparkowałeś i śmieciarze wywożąc śmiecie gabarytowe próbowali wziąć też twoje auto.
  6. Sportowość twojego dresowozu polega na tym, że na klapie bagażnika ma nalepkę „GTX”, a w środku wozisz adidasy, dres na zmianę i kij bejsbolowy.
  7. Gdy gdzieś jedziesz, stacje radiowe podają twoją trasę wraz z ostrzeżeniem dla innych kierowców.
  8. Na zlocie fanów car audio przy twoim wózku jest największy tłum – podziwiający, że udało ci się dostać działające radio marki Safari 5.
  9. Gdy próbujesz wyrwać lachona na dyskę, lachon po rzuceniu okiem na twoją furę stwierdza, że jednak zostanie w domu i pouczy się na sprawdzian z religii albo dla treningu rozwiąże jedno zadanie z matmy.
  10. Twój sąsiad pamiętający dawne czasy na widok twojego pojazdu wspomina, że on też po powrocie do Warszawy w czterdziestym piątym znalazł wrak Fiata 508 pod gruzami i domowym sposobem go doprowadził do stanu jeżdżącego
  11. Gang osiedlowych złodziei samochodów podstawia raz tobie w prezencie samochód, żebyś wreszcie przestał ich wkCenzura.pngć tym, że nie mają ci czego zajebać


Szablon:Tuning