World Calendar: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Raczej nie wejdzie już. ;p)
 
(Nie pokazano 10 wersji utworzonych przez 8 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{cytat|[[Jezus]] urodził się w poniedziałek, powinni zrobić w tygodniu kolejny dzień wolny od pracy|[[Amerykanie]] o '''Kalendarzu''' za jakieś 30 lat}}
{{cytat|[[Jezus Chrystus|Jezus]] urodził się w poniedziałek, powinni zrobić w tygodniu kolejny dzień wolny od pracy|[[Amerykanie]] o '''Kalendarzu''' za jakieś 30 lat}}


'''World<ref>Tak, tak jak rząd światowy, NWO nadchodzi. Strzeżcie się!</ref> Calendar, WC''' – propozycja teoretycznego uproszczenia [[kalendarz]]a wysunięta w roku 1930. Kalendarz, wspierany dziś przez [[Bill Gates|ojca BSOD]], miał wejść w życie już w [[2012]] roku.
'''World<ref>Tak, tak jak rząd światowy, NWO nadchodzi. Strzeżcie się!</ref> Calendar, WC''' – propozycja teoretycznego uproszczenia [[kalendarz]]a wysunięta w roku 1930. Kalendarz, wspierany dziś przez [[Bill Gates|ojca BSOD]], miał wejść w życie już w [[2012]] roku.
Linia 6: Linia 6:
Rok zaczynałby się od [[Niedziela|niedzieli]] (biedni antyfani piątku trzynastego!). [[Styczeń]], [[kwiecień]], [[lipiec]] i [[październik]] miałyby po 31 dni, zaś reszta – 30. Tak, [[30_lutego|luty też]].
Rok zaczynałby się od [[Niedziela|niedzieli]] (biedni antyfani piątku trzynastego!). [[Styczeń]], [[kwiecień]], [[lipiec]] i [[październik]] miałyby po 31 dni, zaś reszta – 30. Tak, [[30_lutego|luty też]].


Oprócz tego, między poszczególnymi latami, byłby jedyny ósmy dzień tygodnia w roku, wolny od pracy, zwany ''Dniem Świata'', ewentualnie „zaginionym [[Sylwester|Sylwestrem]]”. Czyli rok ma [[kac]]a razem z nami.
Oprócz tego, między poszczególnymi latami, byłby jedyny ósmy dzień tygodnia w roku, wolny od pracy, zwany ''Dniem Świata'', ewentualnie „zaginionym [[noc sylwestrowa|Sylwestrem]]”. Czyli rok ma [[kac]]a razem z nami.


Wyjątkiem byłby rok przestępny, gdzie byłby jeszcze jeden taki dzień – między czerwcem a lipcem.
Wyjątkiem byłby rok przestępny, gdzie byłby jeszcze jeden taki dzień – między czerwcem a lipcem.


== Skutki ==
== Skutki ==
Teoretyczne uproszczenie kalendarza doprowadziłoby do wielu nie do końca przewidywanych następstw:
Teoretyczne uproszczenie kalendarza doprowadziłoby do wielu nie do końca przewidywanych następstw:
* 21 grudnia 2012 roku będzie w czwartek, a nie w piątek, więc nikomu nie będzie chciało się [[Manifa|wychodzić na ulice]] i do światowej imprezy nie dojdzie;
* 21 grudnia 2012 roku byłby w czwartek, a nie w piątek, więc nikomu nie chciałoby się [[Manifestacja|wychodzić na ulice]] i trudno byłoby mówić o światowej imprezie<ref>Zwłaszcza, że jak się okazało, piątek również nie wystarczył</ref>;
* [[Kobieta|Strojnisie]] z nerwicą natręctw opartą o dni tygodnia będą musiały chodzić w Sylwestra nago<ref>Koty i magowie będą widzieć strój oktarynowy. Jak widać, bycie magiem nie zawsze się opłaca</ref>;
* [[Kobieta|Strojnisie]] z nerwicą natręctw opartą o dni tygodnia musiałyby chodzić w Sylwestra nago<ref>Koty i magowie będą widzieć strój oktarynowy. Jak widać, bycie magiem nie zawsze się opłaca</ref>;
* Rok szkolny trwałby prawie zawsze od 1. września do 22. czerwca, ale lekcje byłyby dopiero w poniedziałek 4. września;
* Rok szkolny trwałby prawie zawsze od 1 września do 22 czerwca, ale lekcje byłyby dopiero w poniedziałek 4 września;
* Nie zmienia to faktu, że uczniowie i nauczyciele przeklinaliby fakt braku 31. sierpnia, tylko co 4 lata zastępowanego 31. czerwca;
* Nie zmienia to faktu, że uczniowie i nauczyciele przeklinaliby fakt braku 31 sierpnia, tylko co 4 lata zastępowanego 31 czerwca;
* Rok akademicki zaczynałby się w poniedziałek 2 października;
* Polacy mieliby troszkę lepiej niż inni, bo w [[maj]]u zawsze byłby całkiem przyzwoity długi weekend;
* Polacy mieliby troszkę lepiej niż inni, bo w [[maj]]u zawsze byłby całkiem przyzwoity długi [[weekend (czas)|weekend]];
* Nie lubiliby za to [[sierpień|sierpnia]], nie tylko za to, że krótszy, ale że 15 sierpnia wypada w środę;
* Nie lubiliby za to [[sierpień|sierpnia]], nie tylko za to, że krótszy, ale że 15 sierpnia wypadałby w środę;
* [[Listopad]] byłby również do {{cenzura3}} (Wszystkich Świętych w środę, Święto Niepodległości w sobotę);
* [[Listopad]] byłby również do {{cenzura3}} ([[Wszystkich Świętych]] w środę, Święto Niepodległości w sobotę);
* [[Wielkanoc]] mogłaby nastąpić 24 marca, 1 kwietnia<ref>No to Chrystus prawdziwie zmartwychwstał czy to dowcip jest?</ref>, 8 kwietnia, 15 kwietnia i 22 kwietnia. Nigdy indziej. Tak samo będzie ze wszystkimi świętami powiązanymi, a więc karnawał możemy skończyć tylko na pięć sposobów.
* [[Niedziela Wielkanocna|Wielkanoc]] mogłaby nastąpić 24 marca, 1 kwietnia<ref>No to Chrystus prawdziwie zmartwychwstał czy to dowcip jest?</ref>, 8 kwietnia, 15 kwietnia i 22 kwietnia. Nigdy indziej. Tak samo będzie ze wszystkimi świętami powiązanymi, a więc karnawał możemy skończyć tylko na pięć sposobów.


{{przypisy}}
{{przypisy}}

{{stub}}
[[kategoria:Kalendarz]]
[[kategoria:Kalendarz]]

Aktualna wersja na dzień 20:42, 5 sie 2019

Jezus urodził się w poniedziałek, powinni zrobić w tygodniu kolejny dzień wolny od pracy

Amerykanie o Kalendarzu za jakieś 30 lat

World[1] Calendar, WC – propozycja teoretycznego uproszczenia kalendarza wysunięta w roku 1930. Kalendarz, wspierany dziś przez ojca BSOD, miał wejść w życie już w 2012 roku.

Założenia[edytuj • edytuj kod]

Rok zaczynałby się od niedzieli (biedni antyfani piątku trzynastego!). Styczeń, kwiecień, lipiec i październik miałyby po 31 dni, zaś reszta – 30. Tak, luty też.

Oprócz tego, między poszczególnymi latami, byłby jedyny ósmy dzień tygodnia w roku, wolny od pracy, zwany Dniem Świata, ewentualnie „zaginionym Sylwestrem”. Czyli rok ma kaca razem z nami.

Wyjątkiem byłby rok przestępny, gdzie byłby jeszcze jeden taki dzień – między czerwcem a lipcem.

Skutki[edytuj • edytuj kod]

Teoretyczne uproszczenie kalendarza doprowadziłoby do wielu nie do końca przewidywanych następstw:

  • 21 grudnia 2012 roku byłby w czwartek, a nie w piątek, więc nikomu nie chciałoby się wychodzić na ulice i trudno byłoby mówić o światowej imprezie[2];
  • Strojnisie z nerwicą natręctw opartą o dni tygodnia musiałyby chodzić w Sylwestra nago[3];
  • Rok szkolny trwałby prawie zawsze od 1 września do 22 czerwca, ale lekcje byłyby dopiero w poniedziałek 4 września;
  • Nie zmienia to faktu, że uczniowie i nauczyciele przeklinaliby fakt braku 31 sierpnia, tylko co 4 lata zastępowanego 31 czerwca;
  • Rok akademicki zaczynałby się w poniedziałek 2 października;
  • Polacy mieliby troszkę lepiej niż inni, bo w maju zawsze byłby całkiem przyzwoity długi weekend;
  • Nie lubiliby za to sierpnia, nie tylko za to, że krótszy, ale że 15 sierpnia wypadałby w środę;
  • Listopad byłby również do Cenzura2.svg (Wszystkich Świętych w środę, Święto Niepodległości w sobotę);
  • Wielkanoc mogłaby nastąpić 24 marca, 1 kwietnia[4], 8 kwietnia, 15 kwietnia i 22 kwietnia. Nigdy indziej. Tak samo będzie ze wszystkimi świętami powiązanymi, a więc karnawał możemy skończyć tylko na pięć sposobów.

Przypisy

  1. Tak, tak jak rząd światowy, NWO nadchodzi. Strzeżcie się!
  2. Zwłaszcza, że jak się okazało, piątek również nie wystarczył
  3. Koty i magowie będą widzieć strój oktarynowy. Jak widać, bycie magiem nie zawsze się opłaca
  4. No to Chrystus prawdziwie zmartwychwstał czy to dowcip jest?