Edytujesz „Black Sabbath”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 26: | Linia 26: | ||
=== Odcinek III === |
=== Odcinek III === |
||
Wzmożona aktywność, tak koncertowa, jak i skupiona na wydawaniu coraz to nowych płyt, sprawiła, że muzycy zaczęli szukać coraz to nowych doznań. Tony Iommi zamykał się na długie tygodnie w północnoszkockich zamkach, |
Wzmożona aktywność, tak koncertowa, jak i skupiona na wydawaniu coraz to nowych płyt, sprawiła, że muzycy zaczęli szukać coraz to nowych doznań. Tony Iommi zamykał się na długie tygodnie w północnoszkockich zamkach, a Bill Ward stawiał pozostałym kolegom coraz częściej flaszki na stół. Skutkiem tego już w roku 1974 wylądował wraz z Geezerem wylądował na odwyku, czego oddźwięk można znaleźć w utworze ''Killing Yourself to Live'', który jest na dobrą sprawę peanem na cześć [[alkoholizm]]u. |
||
Należy przy tym nadmienić, że Ozziemu udało się uniknąć wspomnianego odwyku, co nie znaczyło, że pił mniej od kolegów. Wręcz przeciwnie, teraz to on zajął się szukaniem Szatana w butelce. Szukał go tam tak zawzięcie, że w 1976 potrafił wyjść na scenę czołgając się. Reszta, osobliwie głównie przymusowi niepijący odebrała to jako zachowanie niegodne muzyka. Wkrótce Ozzy został usunięty z zespołu, a na jego miejscu pojawił się Dave Walker. Jednakże już po pierwszym występie zespołu, zarejestrowanym w radiu BBC, fani zadecydowali: Walker ssie, Ozzy powinien wrócić z powrotem. [[Koincydencja|Przypadkowo]] zbiegło się to z błaganiem Osbourne’a o powrót. Obiecywał między innymi, że przestanie pić, a także że będzie sprzątał po sobie zabawki. W obliczu tak porażającej argumentacji muzycy nie mieli innego wyjścia niż przyjąć go z powrotem. |
Należy przy tym nadmienić, że Ozziemu udało się uniknąć wspomnianego odwyku, co nie znaczyło, że pił mniej od kolegów. Wręcz przeciwnie, teraz to on zajął się szukaniem Szatana w butelce. Szukał go tam tak zawzięcie, że w 1976 potrafił wyjść na scenę czołgając się. Reszta, osobliwie głównie przymusowi niepijący odebrała to jako zachowanie niegodne muzyka. Wkrótce Ozzy został usunięty z zespołu, a na jego miejscu pojawił się Dave Walker. Jednakże już po pierwszym występie zespołu, zarejestrowanym w radiu BBC, fani zadecydowali: Walker ssie, Ozzy powinien wrócić z powrotem. [[Koincydencja|Przypadkowo]] zbiegło się to z błaganiem Osbourne’a o powrót. Obiecywał między innymi, że przestanie pić, a także że będzie sprzątał po sobie zabawki. W obliczu tak porażającej argumentacji muzycy nie mieli innego wyjścia niż przyjąć go z powrotem. |