Cytaty:George Patton

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

George Patton – cytaty.

A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

B[edytuj • edytuj kod]

  • Bez bluzgów armia nie wywalczyłaby sobie drogi z obsikanej papierowej torby.
  • Będziecie wdzięczni, gdy za dwadzieścia lat będziecie siedzieć przy kominku z wnukiem na kolanie, wnuk zapyta co robiliście w czasie tej wielkiej II wojny światowej, a wy nie będziecie musieli zakasłać, przestawiać wnuka z kolana na kolano i mówić „Cóż, twój dziadek przerzucał łopatą gówno w Luizjanie”. O nie! Będziecie mogli spojrzeć mu prosto w oczy i powiedzieć: „Twój dziadek walczył wraz ze wspaniałą Trzecią Armią i cholernym sukinsynem nazwiskiem George Patton”!
  • – Byłbyś doskonałym napoleońskim marszałkiem, gdybyś żył w XIX wieku, George.
    – Ale ja byłem.
    • Opis: rozmowa z generałem Haroldem Alexandrem

D[edytuj • edytuj kod]

  • Do sztabu, właśnie nasikałem do Renu. Na litość boską przyślijcie trochę benzyny.

W[edytuj • edytuj kod]

  • Wolę mieć przed sobą dywizję niemiecką, niż dywizję francuską za sobą.
  • Właśnie wziąłem Trewir dwiema dywizjami. Czego wy ode mnie chcecie? Mam go teraz oddać?
    • Opis: po tym, jak zdobył dwiema dywizjami miasto, którego zakazano atakować, ponieważ uważano, że do zdobycia go potrzebne są trzy dywizje.

Ż[edytuj • edytuj kod]

  • Żołnierze mogą żreć własne paski, ale czołgi mają mieć paliwo.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]